Firmy planują utrzymać zatrudnienie na obecnym poziomie – wynika z badania Głównego Urzędu Statystycznego.
„W badanych obszarach gospodarki dominują plany utrzymania zatrudnienia zarówno pracowników relatywnie łatwych, jak i relatywnie trudnych do zastąpienia. W porównaniu z aktualną sytuacją, planowane zmiany w poziomie zatrudnienia są zróżnicowane pomiędzy poszczególnymi sektorami” – napisał GUS.
GUS podał, że w przypadku pracowników relatywnie łatwych do zastąpienia częściej planowane jest ograniczenie niż zwiększenie zatrudnienia, a wyjątek stanowi przetwórstwo przemysłowe, gdzie odsetek wskazań dotyczących planowanego zwiększenia zatrudnienia nieznacznie przeważa nad odsetkiem wskazań na jego ograniczenie.
W przypadku pracowników relatywnie trudnych do zastąpienia taką relację (przewagę wskazań na zwiększenie zatrudnienia) zaobserwować można wśród jednostek przetwórstwa przemysłowego, budowlanych i usługowych.
GUS podał, że w porównaniu z badaniem z grudnia na uwagę zasługuje bardziej wyraźny wzrost odsetka odpowiedzi wskazujących na planowane zwiększenie zatrudnienia zarówno pracowników relatywnie łatwych, jak i relatywnie trudnych do zastąpienia wśród jednostek z sekcji zakwaterowanie i gastronomia.
Z badania GUS wynika, że zgodnie z deklaracjami podmiotów, czynnikami wpływającymi w istotnym stopniu na poziom wynagrodzenia pracowników są sytuacja finansowa firmy i utrzymywanie realnej wartości wynagrodzeń (podwyżki inflacyjne).
Na poziomie poszczególnych sektorów gospodarki najwyższy odsetek odpowiedzi wskazujących na sytuację finansową firmy wystąpił wśród jednostek budowlanych.
GUS podał, że w marcowym badaniu przeważają oceny wskazujące, że decyzje w zakresie zatrudnienia i wynagrodzeń ankietowani podejmują w istotnym stopniu bardziej na podstawie bieżących danych, niż na bazie oczekiwań długoterminowych.
map/ osz/
