Ministrowie rządu Korei Południowej wyrazili zamiar złożenia dymisji na ręce premiera – podała w środę gazeta „Chosun Ilbo”, powołując się na źródło bliskie partii rządzącej. W związku z ogłoszeniem, a następnie zniesieniem stanu wojennego przez prezydenta Korei Płd. Yoona Suk-yeola, rezygnację złożyło również wielu bliskich doradców prezydenta.
Podano, że premier Han Duck-soo ma się spotkać z kierownictwem rządzącej Partii Władzy Ludowej i doradcami prezydenta Yoona Suk-yeola o godz. 14.00 czasu lokalnego (godz. 06.00 w Polsce).
Wcześniej sam szef tego ugrupowania Han Dong-hoon wezwał do dymisji ministra obrony Kima Jong Hyuna i rezygnacji całego rządu. W partii dyskutowano także nad wydaleniem prezydenta Suk-yeola, które jest jej członkiem, jednak nie znalazło to poparcia wszystkich deputowanych. Lokalne media zwracają również uwagę, że posłowie nie odrzucają możliwości wszczęcia wobec głowy państwa procedury impeachmentu, o co zabiega opozycja.
Według agencji Yonhap wśród co najmniej dziesięciu wysokich rangą doradców prezydenta, którzy w środę złożyli rezygnację, jest szef kancelarii prezydenta Chung Jin-suk, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Shin Won-sik oraz Sung Te Jun, główny sekretarz prezydencki ds. polityki.
Prfezydent Yoon Suk-yeol ogłosił decyzję o wprowadzeniu stanu wojennego we wtorek wieczorem czasu lokalnego w celu „eliminacji sił antypaństwowych”, oskarżając opozycję o paraliżowanie prac rządu oraz sympatyzowanie z komunistyczną Koreą Północną. Niespełna sześć godzin później w efekcie jednomyślnego przyjęcia przez większość deputowanych Zgromadzenia Narodowego uchwały wzywającej do zniesienia stanu wojennego, prezydent potwierdził jego zniesienie.
krp/ sp/ alk/
