Milei: Argentyna otrzyma z MFW i innych instytucji 32 mld dol.

Prezydent Argentyny Javier Milei ogłosił, że jego kraj otrzyma łącznie 32 mld dol. pożyczek z Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), Banku Światowego i innych instytucji, co pozwoli rządowi na zniesienie obowiązujących od lat ograniczeń wymiany walut.

Argentyna wynegocjowała z MFW umowę dotyczącą 48-miesięcznej linii pożyczkowej opiewającej łącznie na 20 mld dol., z czego 12 mld dol. ma zostać przekazanych we wtorek (15 kwietnia 2025 r.). Bank Światowy ogłosił pakiet pomocowy dla Argentyny w wysokości 12 mld dol., co określił jako „wotum zaufania dla wysiłków rządu w celu ustabilizowania i modernizacji gospodarki” – podała agencja Reutera.

Zawarcie umów ogłosił również prezydent Milei, który od zaprzysiężenia w 2023 r. prowadzi politykę „cięcia piłą łańcuchową” wydatków publicznych i wprowadza w życie gospodarczą „terapię szokową”, by zwalczyć szalejącą inflację i wyciągnąć kraj z głębokiego kryzysu finansowego.

Milei oświadczył, że dzięki temu zastrzykowi finansowemu rezerwy Banku Centralnego wzrosną do 50 mld USD, co pozwoli na eliminację obowiązujących od lat ograniczeń wymiany walut, znanych w Argentynie jako „cepo” (dosł. dyby).

„Dziś przerywamy koło rozczarowań i zaczynamy znów iść naprzód […] Zrywamy ostatnie ogniwo łańcucha, który nas krępował. Eliminujemy cepo na zawsze” – powiedział Milei w 22-minutowym przemówieniu nagranym w Różowym Domu, czyli pałacu prezydenckim w Buenos Aires.

Ministerstwo gospodarki i bank centralny Argentyny ogłosiły, że w poniedziałek przestanie obowiązywać limit zakupu dolarów przez osoby fizyczne w bankach i kantorach, obecnie wynoszący 200 dolarów miesięcznie. Rozluźniona zostanie też kontrola nad oficjalnym kursem dolara, który będzie teraz mógł się wahać od 1000 do 1400 pesos, a granice te będą stopniowo poszerzane.

Minister gospodarki Luis Caputo zapewnił, że zniesienie ograniczeń nie oznacza dewaluacji peso. Ekonomiści są jednak zgodni, że oficjalny kurs argentyńskiej waluty, który w piątek wynosił niecałe 1100 za dolara, najprawdopodobniej spadnie i zbliży się do tego z czarnego rynku, na którym w piątek za dolara płacono 1375 pesos.

Od 1958 r. Argentyna otrzymała już 22 pożyczki od MFW, a jej zadłużenie względem funduszu przekracza 40 mld dol. W ciągu ostatniego roku radykalne reformy Mileia pozwoliły opanować trzycyfrową inflację i wypracować nadwyżkę budżetową, ale stało się to kosztem pogorszenia sytuacji finansowej najmniej zarabiających Argentyńczyków, szczególnie emerytów i rencistów.

wia/ jm/ pel/


Artykuły powiązane

Życzenia wszelkiej pomyślności pełne obaw

Kategoria: Trendy gospodarcze
Ciężko jest przejść obojętnie obok nowego prezydenta Argentyny Javiera Milei. Wzbudza on albo aplauz, albo niechęć. Przez jednych postrzegany jest jako zbawiciel, a przez innych jako swoistego rodzaju szaleniec, który w swoje nieodpowiedzialne ręce wziął stery argentyńskiej gospodarki.
Życzenia wszelkiej pomyślności pełne obaw

Mick Jagger wśród reformatorów

Kategoria: Trendy gospodarcze
Minął prawie rok, odkąd Javier Milei objął rządy nad Argentyną, wypowiadając wojnę inflacji i etatyzmowi. Entuzjaści pieją z zachwytu nad sukcesami, krytycy twierdzą, że ponosi sromotną klęskę. Obu grupom przyda się zimny prysznic.
Mick Jagger wśród reformatorów

Ameryka Południowa znowu w impasie

Kategoria: Trendy gospodarcze
Ameryka Południowa po raz kolejny przyciąga uwagę albo za sprawą słabej kondycji gospodarczej, albo niepokojów politycznych. Trudno jest tam znaleźć kraj, którego gospodarka mogłaby dawać podstawy do optymizmu. A najlepszym sposobem, aby przekonać się o problemach strukturalnych tych gospodarek jest spojrzenie na ścieżkę kursów tamtejszych walut. Niemal żadna z nich nie powróciła do poziomów sprzed wybuchu pandemii COVID-19.
Ameryka Południowa znowu w impasie