Firmy latynoamerykańskie na arenie międzynarodowej
Kategoria: Trendy gospodarcze
Chiny ogłosiły program o wartości 10 bln juanów (1,4 bln dol.) na refinansowanie długu samorządów lokalnych – podała agencja Bloomberga. Pekin wprowadza kolejne środki mające na celu wsparcie spowalniającej gospodarki, która stoi w obliczu nowych zagrożeń związanych z reelekcją Donalda Trumpa na prezydenta USA.
Agencja prasowa Xinhua podała w piątek, że Chiny podniosą pułap zadłużenia samorządów lokalnych do 35,52 bln juanów, co pozwoli im wyemitować 6 bilionów juanów w dodatkowych specjalnych obligacjach w ciągu trzech lat w celu zamiany ukrytego długu.
Władze podały również, że samorządy lokalne będą mogły przeznaczyć na ten sam cel w ciągu pięciu lat kolejne 4 bln juanów w ramach nowej specjalnej emisji obligacji lokalnych.
Plan, który został zatwierdzony przez Stały Komitet Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych jest zasadniczo zgodny z oczekiwaniami ekonomistów, ponieważ Chiny starają się ograniczyć ryzyko finansowe i wzmocnić wzrost PKB.
„To ważna decyzja polityczna, biorącą pod uwagę międzynarodowe i krajowe otoczenie rozwojowe, potrzebę zapewnienia stabilnej działalności gospodarczej i fiskalnej oraz rzeczywistą sytuację rozwojową samorządów lokalnych” – powiedział minister finansów Chin Lan Fo’an podczas briefingu prasowego w Pekinie.
Lan wskazywał, że program może pomóc zaoszczędzić około 600 mld juanów na odsetkach w ciągu pięciu lat, co pozwoli na zwiększenie inwestycji i konsumpcji. Lan powiedział, że zaległy ukryty dług wynosił 14,3 bln juanów na koniec 2023 r.
Analitycy wskazują jednak, że plan rozczarował inwestorów i pogorszył nastroje na rynku. Juan offshore osłabia się, a AUD/USD również spada. Kontrakty terminowe na Hang Seng spadły do najniższego poziomu sesji, podczas gdy towary, w tym ropa naftowa, miedź i ruda żelaza, również zniżkują. Rentowność 10-letnich obligacji Chin osiągnęła najniższy poziom od września.
Gospodarka Chin wzrosła o 4,6 proc. w trzecim kwartale, najsłabiej od marca ubiegłego roku, co stawia pod znakiem zapytania zdolność Pekinu do osiągnięcia rocznego celu ekspansji wynoszącego około 5 proc. To spowolnienie skłoniło decydentów do przejścia na bardziej wspierającą politykę, w tym obniżki stóp procentowych i pomoc dla rynków akcji i nieruchomości.
Nowe środki stymulacyjne zaproponowane pod koniec września wywołały historyczny wzrost akcji i skłoniła globalne banki, w tym Goldman Sachs do podwyższenia swoich prognoz dotyczących Chin. Jednakże zwycięstwo Trumpa w wyborach prezydenckich w USA nasiliło apele do władz w Pekinie o wzmocnienie polityki mającej na celu pobudzenie popytu krajowego w celu zrównoważenia potencjalnego spadku eksportu spowodowanego groźbami wprowadzenia taryf przez prezydenta-elekta.
kek/ ana/