MF: Deficyt budżetu w ’25: 289 mld zł; deficyt gg 5,5 proc. PKB

Według przyjętego przez rząd projektu, deficyt budżetu w 2025 r. wyniesie 289 mld zł – poinformował minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że kwoty te uwzględniają spłatę długu PFR na 34,7 mld zł oraz Funduszu COVID-19 na 28,5 mld zł. Deficyt sektora finansów publicznych gg w 2025 r. ma wynieść 5,5 proc. PKB, a dług sektora gg 59,8 proc. PKB. W 2025 r. PKB Polski wzrośnie o 3,9 proc., a CPI wyniesie średnio 5,0 proc.

„Deficyt budżetu państwa (…) na rok 2025 r. wyniesie 289 mld zł” – powiedział Domański.

Dodał, że kwota ta uwzględnia 34,7 mld zł spłaty długu PFR i 28,5 mld zł długu Funduszu Covid-19.

Minister finansów wskazał, że deficyt budżetu w warunkach porównywalnych z 2024 r. wyniósłby 181 mld zł.

W komunikacie MF napisano, że dochody budżetu państwa wyniosą 632,6 mld zł, wydatki: 921,6 mld zł.

„Oczekujemy wyraźnego wzrostu dochodów z VAT o 50 mld zł, CIT – o 9 mld zł, a akcyzy – o ponad 8 mld zł” – zaznaczył na konferencji Domański.

Planowane wydatki na obronę narodową (łączny budżet MON i Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych) w 2025 r. to 186,6 mld zł, czyli 4,7 proc. PKB, a na ochronę zdrowia 222 mld zł vs 190 mld w 2024 r.

Jak wskazał Domański, w budżecie zabezpieczono także 8,5 mld zł na program „Aktywny rodzic” (tzw. babciowe), 63 mld zł na wypłatę świadczenia 800+, a także 4,6 mld zł na budowę elektrowni jądrowej.

„W projekcie budżetu na 2025 r. zabezpieczono też 2 mld zł na mrożenie cen energii, ale ostatecznie kwota może być istotnie większa” – zaznaczył szef MF.

„Rząd pracuje nad mrożeniem cen energii i środki w budżecie zostały na ten cel zabezpieczone. W chwili obecnej jest to 2 mld zł. Jeszcze te prace trwają i nie wykluczam, że te środki będą istotnie większe” – powiedział Domański.

Minister finansów poinformował, że w przyszłym roku wzrost inwestycji w infrastrukturę kolejową wyniesie ok. 35 proc., a na drogową blisko 18 proc.

Jak zaznaczył, w budżecie zabezpieczono środki na obniżenie składki zdrowotnej, ale jeszcze nie wiadomo konkretnie w jakim kształcie.

Domański poinformował, że budżet zakłada brak wpłaty z zysku NBP.

Minister finansów zaznaczył, że tegoroczne wykonanie budżetu znajduje się obecnie poniżej prognozy, ale MF liczy na wystąpienie naturalnych oszczędności w dalszej części roku.

Według założeń MF, deficyt sektora finansów publicznych general government w 2025 r. wyniesie 5,5 proc. PKB, a dług sektora gg 59,8 proc. PKB.

„Oczekujemy, że deficyt sektora finansów publicznych wyniesie w 2025 r. 5,5 proc. (PKB – PAP), natomiast dług instytucji rządowych i samorządowych sięgnie 59,8 proc.” – powiedział minister finansów Andrzej Domański.

„Ten wysoki deficyt jest warunkowany w dużej mierze działaniami, które podjęliśmy w poprzednich miesiącach, ale również przesunięciem i spłatą obligacji i długu (…) z tytułu Funduszu COID-19 oraz długu zaciągniętego prze PFR. (…) W przyszłym roku należy go spłacić. Chcemy, aby ta spłata miała miejsce z budżetu” – dodał.

MF w komunikacie podało, że prognozowany deficyt jest zgodny z krajowymi regułami fiskalnymi, w szczególności ze stabilizującą regułą wydatkową, wyznaczającą maksymalny limit wydatków dla niemal całości sektora instytucji rządowych i samorządowych (GG).

Przy przyjętych założeniach, w tym uwzględniając limit deficytu zapisany w projekcie ustawy budżetowej na 2025 rok, relacja państwowego długu publicznego do PKB wyniesie 43,3 proc. w 2024 r., a następnie wzrośnie do 47,9 proc. w 2025 r., poniżej progu ostrożnościowego 55 proc. określonego w ustawie o finansach publicznych.

Przewidywana relacja do PKB długu sektora instytucji rządowych i samorządowych (wg definicji UE) wyniesie 54,6 proc. na koniec 2024 r. i 59,8 proc. na koniec 2025 r., czyli poniżej wartości referencyjnej zawartej w traktacie o funkcjonowaniu UE na poziomie 60 proc.

Jak wskazał Domański, deficyt sektora general government w 2024 r. wyniesie 5,7 proc. PKB.

Minister finansów wskazał, że Polska jest w technicznym dialogu z Komisją Europejską nt. procedury nadmiernego deficytu; są dwie ścieżki schodzenia z deficytu: 7-letnia i 4-letnia, zaznaczając, że osobiście przychylałby się do ścieżki 4-letniej.

„Jesteśmy w tej chwili w dialogu technicznym z KE; analizowane są różne ścieżki schodzenia z deficytu w kolejnych latach. Jest ścieżka 7-letnia i 4-letnia. Ta dyskusja trwa, nie jest zakończona. Ja osobiście przychylałbym się do ścieżki 4-letniej” – powiedział Domański.

„Koszty obsługi zadłużenia dla sektora w 2025 r. mają wynieść 75 mld zł, a potrzeby pożyczkowe netto 366,8 mld zł” – poinformowali na konferencji przedstawiciele ministerstwa finansów.

„Koszty obsługi zadłużenia wyniosą w 2025 r. dla sektora 75 mld zł” – powiedział minister finansów Andrzej Domański.

„Potrzeby pożyczkowe netto 366,8 mld zł” – dodała wiceminister finansów Hanna Majszczyk.

Resort finansów zakłada, że wzrost PKB w 2024 r. wyniesie 3,1 proc., a w 2025 r. przyspieszy do 3,9 proc.

„W 2024 r. oczekujemy wzrostu gospodarczego na poziomie 3,1 proc, a w 2025 r. spodziewamy się dalszego przyspieszenia do 3,9 proc.” – stwierdził obecny także na konferencji minister finansów.

„Rząd prognozuje, że średnioroczna inflacja w 2025 r. wyniesie 5,0 proc.” – podano w komunikacie MF. W kolejnych latach spodziewany jest stopniowy spadek inflacji do celu inflacyjnego NBP do 3,1 proc. w 2026 r. i 2,6 proc. w 2027 r.

„W budżecie na 2025 r. nie zaplanowano środków na wydzielenie aktywów węglowych” – poinformował minister finansów Andrzej Domański.

Zapytany o zaplanowanie środków na wydzielenie aktywów węglowych w 2025 r. Domański powiedział: „Trwa dyskusja. Tę dyskusję animuje naturalnie Ministerstwo Aktywów Państwowych. My bierzemy w niej udział. Nie mamy żadnego konkretnego modelu i w budżecie na 2025 r. takich środków nie ma”.

pat/ jz/ tus/ asa/


Artykuły powiązane

O zdrowy rozsądek w polityce pieniężnej

Kategoria: Analizy
Dziennik „Rzeczpospolita” wyróżnia się regularnym udostępnianiem swych łamów opiniom dotyczącym polityki pieniężnej. W większości autorami tych opinii są byli członkowie Rady Polityki Pieniężnej. Niestety, często zawierają one błędy merytoryczne. Bank centralny poświęcił wiele uwagi ich prostowaniu.
O zdrowy rozsądek w polityce pieniężnej

Zagrożenia dla Polski w strefie euro

Kategoria: Analizy
Wprowadzenie euro jest niebezpieczne z ekonomicznego i politycznego punktu widzenia. Polska gospodarka jest jeszcze niedojrzała, różnice technologiczne, rozwój systemu finansowego, poziom konkurencyjności wymagają przyspieszonej modernizacji. Nasza gospodarka wychodzi dopiero z rozwoju zależnego, potrzebny jest czas.
Zagrożenia dla Polski w strefie euro

Dwa oblicza francuskiej gospodarki

Kategoria: Trendy gospodarcze
Kraj nad Sekwaną zmaga się z rosnącymi problemami strukturalnymi. Ma też istotne atuty gospodarcze. W obecnej sytuacji politycznej jednymi i drugimi może być coraz trudniej zarządzać.
Dwa oblicza francuskiej gospodarki