To jeszcze nie koniec bitwy o suwerenność gazową Europy
Kategoria: Trendy gospodarcze
Ambasadorowie krajów członkowskich co prawda zgodzili się w piątek na rozpoczęcie rozmów akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią, ale nie udało im się uzgodnić 14. pakietu sankcyjnego zawierającego m.in. zakaz reeksportu rosyjskiego LNG.
„Jedno państwo członkowskie zwróciło się z wnioskiem o więcej czasu, szanujemy to i punkt dotyczący sankcji zostaje przełożony” – poinformowało źródło unijne w piątek wieczorem.
Nie podało jednak, który to kraj członkowskich. Według wcześniejszych doniesień największe zastrzeżenia miały Niemcy.
W piątek ambasadorowie przyjęli za to jednomyślnie tzw. ramy negocjacyjne Ukrainy i Mołdawii, co pozwoli rozpocząć rozmowy akcesyjne z oboma krajami 25 czerwca.
Elementem 14. pakietu sankcyjnego ma być zakaz reeksportu rosyjskiego gazu skroplonego przez porty w UE. Pakiet obostrzeń nie zakłada jednak limitowania eksportu rosyjskiego LNG do samej Europy. Zgodnie z założeniem Unia ma zrezygnować z LNG z Rosji do 2027 r. dzięki zwiększonemu eksportowi z Kataru, Stanów Zjednoczonych i Norwegii.
Według firmy analitycznej Kpler, na którą powołuje się Reuters, Rosja jest czwartym co do wielkości producentem LNG na świecie – jej eksport wyniósł 32,6 mln ton w 2023 r., z czego jedynie 1,9 mln zostało ponownie załadowanych w portach UE w celu eksportu do Azji.
Z Brukseli Magdalena Cedro
mce/ adj/ pr/