Pracownicy wciąż poszukiwani
Kategoria: Sektor niefinansowy
Nie widać sygnałów wskazujących na pogorszenie się sytuacji na rynku pracy, zwiększania bezrobocia czy spadku aktywności zawodowej – poinformował wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski. Resort nie notuje wzmożonej liczby zgłoszeń dot. zwolnień grupowych.
„Brakuje na aktualnym rynku pracy niepokojących zjawisk, które mogłyby być sygnałem pogorszenia się sytuacji na rynku pracy albo mogłyby sygnalizować w przyszłości zwiększanie bezrobocia czy spadek aktywności zawodowej. W szczególności trzeba wskazać, że w tej chwili nie notujemy wzmożonej liczby zgłoszeń, jeżeli chodzi o zwolnienia grupowe” – powiedział Gajewski na posiedzeniu sejmowej komisji.
„Rzeczywiście w przestrzeni publicznej pojawiają się informacje o planowanych zwolnieniach grupowych, ale po pierwsze wolumen planowanych zwolnień grupowych jest mniejszy niż w analogicznych okresach (poprzednich lat – PAP). Po drugie są to planowane zwolnienia grupowe, których wolumeny wynikają z zawiadomień, które są kierowane do urzędów pracy, a praktyka pokazuje, że pracodawcy z reguły zwalniają mniej lub znacznie mniej niż pierwotnie zgłaszają” – dodał.
Według wstępnych danych MRPiPS, stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce w kwietniu 2024 r. wyniosła 5,1 proc. wobec 5,3 proc. Analitycy ankietowani przez PAP Biznes szacowali, że w kwietniu stopa bezrobocia wyniosła 5,2 proc.
tus/ asa/