Trump: Nie mam zamiaru zwalniać Powella, ale powinien obn. stopy

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek (22 kwietnia 2025 r.), że nie ma zamiaru zwalniać prezesa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella i żąda od niego obniżenia stóp procentowych. Trump obiecał również, że będzie miły wobec Chin w rozmowach handlowych.

„Nie mam zamiaru go zwalniać. Chciałbym, żeby był trochę bardziej aktywny w kwestii swojego pomysłu obniżenia stóp procentowych. To idealny moment, żeby obniżyć stopy procentowe. A jeśli tego nie zrobi, czy to koniec? Nie, to nie koniec” – powiedział Trump, pytany o swoje intencje względem szefa Fed podczas ceremonii zaprzysiężenia szefa Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) Paula Atkinsa.

Trump ponowił jednocześnie swoją krytykę Powella, twierdząc, że zawsze spóźnia się z decyzjami o zmianie stóp.

Słowa Trumpa padły dzień po tym, jak napisał on na swoim portalu społecznościowym, że jeśli Powell natychmiast nie obniży stóp procentowych, gospodarka znacząco spowolni. Wcześniej mówił, że nie może się doczekać „terminacji” Powella, podsycając spekulacje na temat możliwego zwolnienia prezesa banku centralnego. Trump przekonywał też, że jeśli będzie tego chciał, Powell, którego kadencja kończy się w przyszłym roku, odejdzie ze stanowiska.

Słowa Trumpa wystraszyły rynki, powodując kolejne spadki na Wall Street. Powell sygnalizował, że wstrzyma się z obniżaniem stóp procentowych, wskazując na niepewność i możliwe przyspieszenie inflacji wywołane przez cła Trumpa.

We wtorek Trump sugerował, że cła zostaną obniżone po tym, jak zawrze porozumienie handlowe z Chinami. Prezydent USA zapewnił, że ma świetne relacje ze swoim chińskim odpowiednikiem Xi Jinpingiem i że będzie miły dla Chin.

Wcześniej Bloomberg podał, że szef resortu finansów Scott Bessent powiedział na zamkniętej konferencji zorganizowanej przez bank JP Morgan, że spodziewa się, iż negocjacje z Chinami będą „mordęgą”. Miał jednocześnie ocenić, że nikt nie uważa, by obecny stan rzeczy i astronomiczne cła można było utrzymać przez dłuższy czas.

Dodał, że intencją USA nie jest „decoupling”, czyli zerwanie powiązań gospodarczych z ChRL, choć obecny poziom ceł – 145 proc. na produkty z Chin i 125 na produkty z USA – stanowi de facto embargo.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński

osk/ zm/ alk/ pr/


Artykuły powiązane

Obietnice kandydatów na prezydenta USA w zakresie gospodarki

Kategoria: Trendy gospodarcze
Czy jeśli listopadowe wybory prezydenckie w USA wygra Donald Trump powróci Trumponomika i wysoka inflacja? Czy jeśli wygra je Kamala Harris, to wystrzeli deficyt? Sprawdzamy co proponują kandydaci Republikanów i Demokratów na najważniejszy fotel w Białym Domu.
Obietnice kandydatów na prezydenta USA w zakresie gospodarki

Co zrobi Fed

Kategoria: Analizy
Niezależnie od poglądów na funkcjonowanie gospodarki światowej należy się zgodzić, że to jak będzie się ona rozwijać zależy od ekonomiki USA. Należy mieć na uwadze nie tylko udział gospodarki amerykańskiej w światowym PKB, ale również status dolara jako powszechnej waluty rezerwowej, rolę amerykańskiej giełdy w przepływach finansowych i wpływ rządu USA na międzynarodowe instytucje gospodarcze.
Co zrobi Fed

Historia relacji między szefostwem Białego Domu a Federal Reserve

Kategoria: Trendy gospodarcze
Zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich było poprzedzone zwyżką notowań dolara. Trudno jednak ocenić, czy mowa jest o początku nowego trwałego trendu, czy jedynie o chwilowym wzroście. Odpowiedź na to pytanie w dużym stopniu będzie zależeć od tego, jak ponownie wybrany prezydent USA ułoży sobie stosunki z Federal Reserve.
Historia relacji między szefostwem Białego Domu a Federal Reserve