Orlen rozpoczął poszukiwania łupków na Mazowszu

We wsi Goździk na koncesji „Garwolin” ruszyły dziś prace nad pierwszym odwiertem PKN Orlen na Mazowszu. Wiercenia potrwają ok. 2 miesięcy.

Prace w Goździku to trzeci pionowy odwiert realizowany przez PKN Orlen, ale pierwszy na terenie województwa mazowieckiego. Poprzednie dwa odwierty wykonano na Lubelszczyźnie, na koncesji „Wierzbica”. Na podstawie pierwszych analiz laboratoryjnych podjęto decyzje o kontynuowaniu projektu.

– Wyniki naszych odwiertów na Lubelszczyźnie są bardzo obiecujące – powiedział Jacek Krawiec, prezes koncernu. W tym roku planujemy dokonać 6-7 kolejnych odwiertów na naszych koncesjach łupkowych, w tym dwa poziome ze szczelinowaniem.

Eksploracja łupków jest priorytetem dla PKN Orlen. Wierzymy w to, że łupki mogą być znakomitą dźwignią wartości koncernu – powiedział Jacek Krawiec.

Zdaniem prezesa koncernu wydobycie gazu łupkowego może okazać się również motorem dla rozwoju całej gospodarki kraju. – Ten surowiec po pierwsze może sprawić, że polska gospodarka stanie się bardziej konkurencyjna, bo będzie miała tańszy surowiec energetyczny. Po drugie, w wymiarze lokalnym, spowoduje powstanie nowych miejsc pracy i nowych wpływów budżetowych – uważa Jacek Krawiec.

Przedstawiciele spółki deklarują, że na Mazowszu się nie skończy. Równolegle mają się toczyć prace również na pozostałych koncesjach. Do Orlenu należy osiem koncesji na poszukiwanie ropy naftowej i gazu ziemnego w całym kraju. Oprócz Lubelszczyzny i Mazowsza są to również okolice Łodzi i Sieradza. Koncern prowadzi też prace przygotowawcze do pierwszego otworu poszukiwawczego na Bałtyku.

kn


Artykuły powiązane

Zakręcić kurek, by wymusić pokój

Kategoria: Trendy gospodarcze
Prawie miesiąc docierało się stanowisko UE w kwestii szóstego pakietu sankcji przeciwko Rosji, którego najważniejszym elementem jest odcięcie się od dostaw rosyjskiej ropy. By zerwać z dyktatem Kremla potrzeba czasu i pieniędzy, a Europejczycy muszą zmienić nawyki i sposób myślenia.
Zakręcić kurek, by wymusić pokój