Dostrzec las pośród drzew

Dostrzec las pośród drzew

Maria Drodowicz-Bieć, Cykle i wskaźniki koniunktury

„Liczba bankructw wzrosła o 20 proc.”, „PKB w IV kwartale wzrósł o 4,3 proc., więcej niż przewidywali analitycy”, „Liczba ofert pracy w lutym wzrosła o 15 proc. rdr i spadła o 8 proc. mdm”. To są przykładowe newsy z ostatnich dni. Jak z setek takich wiadomości wywnioskować czy gospodarka ma się lepiej czy gorzej? Albo odpowiedzieć na pytanie jak będzie się rozwijała w przyszłości?

Znakomitym punktem wyjścia dla takich dociekań jest właśnie opublikowana monografia prof. Marii Drodowicz-Bieć pt. Cykle i wskaźniki koniunktury. Autorka ma w tej dziedzinie ogromne doświadczenie  – od ponad 20 lat opisuje i przewiduje jak gospodarki przechodzą od recesji do rozkwitu i z powrotem (publikuje także w Obserwatorze Finansowym). To praktyczne podejście bardzo w książce widać; jest niewątpliwie wielką jej zaletą.

Książka ma bardzo czytelną i spójną konstrukcję. Pierwsze dwa rozdziały książki to systematyczny, ale syntetyczny wykład teorii cyklów koniunkturalnych i metod ich badania.

Ludwig Boltzmann, sławny fizyk, powiedział, że nie ma nic tak praktycznego jak dobra teoria. I tak właśnie jest w tym przypadku. Prof. Drozdowicz-Bieć przez pryzmat ogólnych zasad patrzy na historię gospodarczą Polski ostatnich dwóch dekad i pokazuje co, jak i dlaczego się wydarzyło.

W tym okresie wyróżnia dwa pełne cykle oraz jeden niepełny – fazę pogłębiającej się recesji (do listopada 1991 r.). Potem od 1998 r. Polska wychodziła z recesji i znajdowała się w fazie ożywienia. Odwrócenie koniunktury nastąpiło w styczniu 1998 r. w związku z kryzysem azjatyckim, podniesieniem stóp procentowych przez pierwszą RPP i kryzysem rosyjskim. Faza spadku aktywności skończyła się w lutym 2002 r. Od tamtego czasu aż do początku kryzysu w styczniu 2008 r. trwało ożywienie w polskiej gospodarce napędzane w znacznej mierze korzyściami z członkostwa w UE . Kryzys trwał do lutego 2009 r. i od tamtej pory znów mamy ożywienie.

Powyższe wnioski z całą pewnością nie są trywialne, ponieważ za recesję uznaje się często jedynie sytuację dwóch kolejnych kwartałów spadku PKB. Wedle tej definicji, od początku lat dziewięćdziesiątych w Polsce nie było recesji, choć dla wszystkich jest jasne, że w ciągu tych dwudziestu alt były okresy wyraźnie lepsze i gorsze.

Książka zawiera mnóstwo przykładów obrazujących kolejne pojęcia. Wyszczególnione są także wyjątki od reguł, kontrprzykłady, które pokazują jak rzeczywistość gospodarcza jest bogata, złożona i trudna do ujęcia w ścisły sposób. Ważną zaletą jest też przystępny język publikacji, rzecz nie tak znowu częsta w przypadku monografii naukowych.

Jeśli koniecznie trzeba wskazać wady, to książka mogłaby być lepiej wydana. Brak twardszej okładki szybko może okazać się niepraktyczny w przypadku pozycji, która nie służy do jednorazowego przeczytania, ale stanowi punkt odniesienia i pozycję, do której potrzebuje się zaglądać częściej.

Maria Drodowicz-Bieć, Cykle i wskaźniki koniunktury

Otwarta licencja