Banki centralne pod lupą

Dziś kilka doniesień z życia banków centralnych. W przeglądzie ciekawych opinii i wiadomości z kraju i świata również o długach w USA, sytuacji w Iraku, innowacjach w Polsce i źle kierowanej pomocy do krajów rozwijających się.
Banki centralne pod lupą

OMFIF – forum i think tank łączący finansowe instytucje publiczne i prywatne opublikował raport o Globalnych Inwestorach Publicznych czyli „nowej sile na rynkach”. Z ankiety, którą przeprowadził w 157 bankach centralnych, 156 publicznych funduszach emerytalnych i 87 państwowych funduszach inwestycyjnych wynika, że łącznie maja one w aktywach inwestycyjnych 13,2 biliona dolarów – banki centralne, 9,4 biliona – fundusze emerytalne i 6,5 biliona – fundusze suwerenne. Co najmniej 1 bilion ulokowano w akcjach spółek giełdowych. Financial Times ustalił, że Chińska Administracja Rezerw Dewizowych, która jest częścią banku centralnego, to największy publiczny inwestor w akcje na świecie – ma 3,5 biliona dolarów w zarządzaniu, ale nie wiadomo ile ulokowano w akcjach. W Europie w akcje inwestują m.in. banki centralne Danii i Szwajcarii. Szwajcarski może mieć w akcjach do 15 procent aktywów, duński miał w akcjach w końcu ubiegłego roku 500 mln dolarów. Niestety raport nie jest dostępny w sieci, można go kupić. Link do oficjalnego komunikatu OMFIF i do Financial Times

Z kolei w ramach nowości w działaniu banków centralnych warto zauważyć, że FED rozważa wprowadzenie opłat za wyjście z funduszy obligacji korporacyjnych, by zapobiec ewentualnej panice.

rynki-finansoweKrótka opinia do założeń do nowelizacji ustawy o NBP z blogu Krzysztofa Rybińskiego (byłego wiceprezesa NBP). Fragment: „Na stronie 11 założeń znajdujemy zapisy, które pozwalają NBP dokonywać nielimitowanych zakupów obligacji na rynku wtórnym oraz udzielać bankom kredytów stabilnościowych, przy czym kompetencje decyzyjne w zakresie określania stóp procentowych tych kredytów są przypisane Zarządowi NBP. Czyli możemy mieć sytuację, gdy RPP podnosi stopy procentowe aby ograniczyć inflację, a Zarząd NBP udziela kredytów oprocentowanych na zero procent bankom w celu “poprawy stabilności systemu finansowego”. A banki za te kredyty kupują obligacje rządu, finansując w ten sposób deficyt budżetowy. Podobnie państwowy BGK może kupować obligacje od nadzorującego ten bank ministerstwa finansów, a potem, minutę później, BGK odsprzeda te obligacje, ale już na rynku wtórnym do NBP.”

Satiyat Das, ekonomista, autor chwalonych książek o rynkach finansowych, zaczyna swój tekst o bąblach na rynkach od porównania bankierów centralnych i polityków. Sa podobni do siebie. Gdy czemuś gwałtownie zaprzeczają, to jest pewne, że taka właśnie jest prawda. Tym razem bankierzy centralni twierdzą, że nie ma bąbli kredytowych. Das oczywiście dostrzega je i podaje sporo danych i argumentów. Oraz dwa pouczające cytaty: Johna Kennetha Galbraitha: „Nic nie jest tak godne podziwu w polityce jak krótka pamięć” i Herberta Steina: „To co nie może się kontynuować, w końcu zatrzyma się”. Niewątpliwie – koniec dmuchania baniek będzie nagły i nieoczekiwany – podsumowuje Das.

pieniadzeJeszcze jedna liczba: całkowity dług Stanów Zjednoczonych sięga już 59,4 biliona dolarów i oczywiście jest znacznie wyższy niż przed kryzysem 2007-2008 roku. To 27 razy więcej niż 40 lat temu – informuje Michael Snyder na blogu o sympatycznym tytule Economic Collapse blog. Tamże wiele innych ciekawych liczb, między innymi o długach konsumentów. W sumie amerykańskie długi są ponad 3 razy większe niż roczny PKB Stanów Zjednoczonych. Szybko na odwrocie koperty policzyliśmy, że dług w Polsce jest znacznie mniejszy niż roczny produkt krajowy. Z najświeższych danych wynika, że 573 mld zł to kredyty i pożyczki bankowe dla gospodarstw domowych, 270,9 mld zł – kredyty dla firm, 738 mld to dług Skarbu Państwa (bez ukrytego oczywiście), do tego dochodzą z grubszych pozycji dług samorządów i obligacje korporacyjne, ale razem nie uzbiera się nawet dwóch bilionów złotych.

Stratfor publikuje analizę sytuacji na Bliskim Wschodzie ze szczególnym uwzględnieniem stanowisk Turcji, Iranu i Arabii Saudyjskiej wobec ofensywy islamistów (ISIL) i perspektyw powstania kalifatu na terenach Syrii i Iraku. Tekst niefinansowy, ale ciekawy, także ze względu na background historyczny.

Tymczasem islamiści z ISIL (Islamic State of Iraq and Levant) opublikowali raport roczny, w którym wyliczają liczbę akcji, zabójstw, uwolnionych terrorystów, założonych ładunków wybuchowych itd. Jak pisze Financial Times po to, by przekonać potencjalnych inwestorów, że warto wyłożyć na nich pieniądze. Struktura i zawartość raportu wyraźnie przypomina raporty korporacyjne.

przemyslJak zawsze wnikliwy Bjorn Lomborgpomocy w ochronie środowiska dla krajów rozwijających się. Niemal cała przeznaczana jest na walkę z ociepleniem i redukcję emisji CO2. Co gorsza stosowane są metody zmniejszające biedę znacznie wolniej niż można byłoby, na przykład inwestując te same środki nie w elektrownie wiatrowe czy solarne, lecz w produkcję energii w elektrowniach gazowych. Nie mówiąc o tym, że pomoc mogłaby być przeznaczona na zwalczanie przyczyn śmiertelności (np. chorób czy spalania nawozu w piecach) znacznie ważniejszych niż ocieplenie klimatu.

Na koniec dwie informacje z Polski. Z innowacjami nie jest tak źle? W najnowszym raporcie KPMG o dojrzałości innowacyjnej polskich przedsiębiorstw można przeczytać: „Polski biznes intensywnie pracuje nad innowacjami.  Aż 78 proc. średnich i dużych przedsiębiorstw w Polsce podjęło w ostatnich trzech latach prace nad rozwiązaniami o nowatorskim charakterze. Niezależnie od sektora, kluczowym obszarem działalności innowacyjnej są innowacje produktowo-usługowe, które w ostatnich trzech latach wdrożyło 58 proc. firm przemysłowych i 50 proc. handlowych i usługowych”. Po czym autorzy zdejmują różowe okulary: „Firmy często oceniają siebie jako organizacje bardzo zaawansowane pod względem innowacyjności”, jednak „wyniki przeprowadzonych badań wykazują, że tylko 17 proc. działających w Polsce średnich i dużych firm przemysłowych oraz 13 proc. firm handlowych i usługowych to doświadczeni innowatorzy lub liderzy innowacji”.

wiadomosciNa razie innowacyjność widzimy w działaniach Ministerstwa Gospodarki. Jak informuje wiceminister Tomczykiewicz być może Węglokoks sfinansuje budowę elektrowni Kompanii Węglowej, bo tej kończy się termin rozmów z Mitsui wybranym do negocjacji, a Kompania nie ma rzecz jasna grosza przy duszy tylko wielkie długi. Nasz komentarz: nic z tego nie będzie, bo Weglokoks też nie ma takich pieniędzy – koszt inwestycji 6 mld złotych, ot zabawy w piaskownicy, czy raczej na hałdach węgla.

rynki-finansowe
pieniadze
przemysl
wiadomosci

Otwarta licencja


Tagi