Nie ma zagrożenia, że Ukraińcy masowo wyjadą z Polski, a migracje mają stanowić jedynie komplementarne uzupełnienie krajowych zasobów pracy – napisano w wystąpieniu Mirosława Przewoźnika, zastępcy dyrektora departamentu rynku pracy Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej, przygotowanego na konferencję w Warszawie.
„W naszej opinii, choć nie ma zagrożenia, że obywatele Ukrainy masowo wyjadą z Polski do innych państw (…) konieczne jest przygotowanie rozwiązań w perspektywie długookresowej, które zagwarantują Polsce odpowiednią podaż pracowników z zagranicy” – napisano w wystąpieniu i podkreślono, że „migracje mają stanowić jedynie komplementarne uzupełnienie rodzimych zasobów siły roboczej i nie powinny wywoływać negatywnych skutków na rynku pracy (np. powodować tzw. wypychania polskich pracowników czy zaniżania wynagrodzeń).
Jak wskazano w dokumencie, „ze szczególną uwagą” w polskiej polityce migracyjnej traktuje się Polaków oraz osoby polskiego pochodzenia, przebywające za granicą.
Wśród rozwiązań, które w największy stopniu mają sprzyjać bilansowaniu podaży i popytu na rynku pracy MRPiPS wskazał:
– aktywizację zawodową wolnych zasobów siły roboczej, w tym osób starszych, młodych, niepełnosprawnych, długotrwale bezrobotnych,
– wspieranie łączenia ról zawodowych i rodzinnych,
– stymulowanie mobilności wewnątrzkrajowej (np. bon na zasiedlenie),
– dostosowanie edukacji do potrzeb rynku pacy i kształcenie ustawiczne,
– analizę potrzeb rynku pracy i jej komunikowanie szerokiej grupie odbiorców.
„Należy jednak wyraźnie podkreślić, że zarówno w chwili obecnej, jak i w krótkim i średnim terminie wymienione powyżej polityki i działania nie będą w stanie uzupełnić wszystkich niedoborów na rynku pracy. W związku z tym konieczne będzie uzupełnienie tych niedoborów poprzez odpowiednio zarządzane migracje zarobkowe. Należy przewidywać, że jeśli utrzyma się wzrost gospodarczy oraz niska stopa bezrobocia, to wzrost zatrudnienia cudzoziemców będzie kontynuowany, choć być może o nieco niższej dynamice niż w latach ubiegłych” – napisano w materiale na konferencję.
Wg danych MRPiPS ponad 30 proc. agencji pośrednictwa oraz agencji pracy tymczasowej świadczy usługi w związku z pracą cudzoziemców – wskazano w wystąpieniu Przewoźnika.
Dokument przytacza również badania sporządzone dla resortu pracy, z których wynika, że około 70 proc. cudzoziemców, którzy pracowali w Polsce to osoby poniżej 40. roku życia.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zakończyło prace nad projektem strategicznego dokumentu „Polityka Migracyjna Polski” i skieruje go do konsultacji – podkreślono w dokumencie MSWiA.
tus/asa/
W styczniu 2020 roku Wielka Brytania formalnie opuściła Unię Europejską. Oczekiwane korzyści z brexitu, poza odzyskaniem suwerenności w zakresie kształtowania prawa i zewnętrznych relacji gospodarczych, jednak się nie zmaterializowały. Widoczny jest natomiast spadek wydajności i konkurencyjności brytyjskiej gospodarki, co wpływa także na kondycję rynku pracy.
