KE: Nominalne PKB Polski wyższe nawet o 6 proc. w 2030 r.

Programy z polityki spójności UE na lata 2014–2020 i 2021–2027 mogą zwiększyć PKB Polski w 2030 r. nawet o 6 proc. w stosunku do sytuacji, gdyby tego wsparcia nie było – wynika z ostatniego raportu KE nt. efektów unijnej polityki spójności.

„Modelowanie makroekonomiczne sugeruje, że w sumie programy na lata 2014–2020 i 2021–2027 mogą zwiększyć unijne PKB o 0,9 proc. pod koniec 2030 r. Ten wpływ będzie trwały i pozostanie na poziomie 0,6 proc. do 2043 r.” – napisano w raporcie.

Jak dodano, wpływ na PKB będzie dużo silniejszy w krajach objętych polityką spójności, m.in. w Polsce, gdzie wsparcie jest skoncentrowane.

„PKB Chorwacji będzie do 8 proc. wyższe w 2030 r., w Polsce i Słowacji do 6 proc., a na Litwie 5 proc. niż gdyby nie było wsparcia z polityki spójności” – zaznaczyła KE.

Komisja Europejska opublikowała w środę dziewiąte sprawozdanie na temat spójności, z którego wynika, że polityka spójności wypełnia swoją misję zmniejszania dysproporcji gospodarczych, społecznych i terytorialnych w całej UE.

jz/ ana/


Artykuły powiązane

Członkostwo Polski w UE – próba bilansu

Kategoria: Trendy gospodarcze
Fundusze strukturalne i otwarte granice to nie jedyne korzyści, za które można cenić członkostwo w Unii Europejskiej. Dla gospodarki nieporównanie ważniejszy jest rynek wewnętrzny.
Członkostwo Polski w UE – próba bilansu

Od rozwoju zależnego do silnej Polski

Kategoria: Trendy gospodarcze
Można powiedzieć, że nasz kraj tkwi między młotem a kowadłem, czyli między Rosją, której interesy historycznie kolidują z polską racją stanu, a Unią Europejską i dominującymi w niej grupami politycznymi. Ten czynnik oraz agresja Rosji na Ukrainę powodują, że poszukiwanie odpowiedzi na pytanie o silną Polskę zostało zdominowane przez kwestie polityczne.
Od rozwoju zależnego do silnej Polski

Zagrożenia dla Polski w strefie euro

Kategoria: Analizy
Wprowadzenie euro jest niebezpieczne z ekonomicznego i politycznego punktu widzenia. Polska gospodarka jest jeszcze niedojrzała, różnice technologiczne, rozwój systemu finansowego, poziom konkurencyjności wymagają przyspieszonej modernizacji. Nasza gospodarka wychodzi dopiero z rozwoju zależnego, potrzebny jest czas.
Zagrożenia dla Polski w strefie euro