Autor: Mateusz Sora

Historyk, muzealnik, społecznik, popularyzator historii

Mikołaj Kopernik – praktyk i teoretyk ekonomii

Mikołaj Kopernik zasłynął na świecie jako twórca teorii heliocentrycznej. Był jednak nie tylko astronomem, lecz także poetą, lekarzem i dyplomatą, a przede wszystkim urzędnikiem, wieloletnim administratorem dóbr kapituły warmińskiej. Uznanie, które zdobył, piastując tę funkcję, sprawiło, że to właśnie u niego zamówiono ekspertyzy dotyczące reformy monetarnej – kwestii gorąco dyskutowanej w Królestwie Polskim na początku XVI w. Kopernik wywiązał się z tego zadania, a poglądy zawarte w rozprawach o pieniądzu zapewniły mu miejsce również w historii ekonomii.
Mikołaj Kopernik – praktyk i teoretyk ekonomii

Urodził się w Toruniu w 1473 r., w rodzinie zamożnego kupca, który przeniósł się tam z Krakowa w trakcie wojny 13-letniej. Toruń był jednym z miast (obok m.in. Gdańska, Elbląga i Chełmna), które utworzyły Związek Miast Pruskich, wypowiedziały posłuszeństwo państwu krzyżackiemu i sfinansowały zwycięską wojnę z zakonem. Przyłączona do Królestwa Polskiego część ziem krzyżackich, nazwana z czasem Prusami Królewskimi, stała się najlepiej rozwiniętą gospodarczo prowincją państwa Jagiellonów. Miała szerokie przywileje i uprawnienia prawno-ustrojowe. W czasach, kiedy żył Mikołaj Kopernik, Prusami Królewskimi rządziła Rada Pruska, a następnie sejmik generalny pruski. W ich skład wchodzili przedstawiciele rycerstwa, mieszczan i duchowieństwa. Rada zajmowała się sprawami gospodarczo-społecznymi (podatki, handel, rzemiosło, pieniądz) i sądowymi. Prowincja pruska miała odrębną monetę, własny skarb, system podatkowy, prawo sądowe oraz herb i pieczęć. W jej skład wchodziło biskupstwo warmińskie. Od 1489 r. biskupem warmińskim był wuj Mikołaja Kopernika, Łukasz Watzenrode, który po śmierci ojca Mikołaja otoczył opieką jego rodzinę. Kopernik dorastał w środowisku intelektualnej i politycznej elity Prus. Biskup Watzenrode był człowiekiem wszechstronnie wykształconym. Za panowania króla Jana Olbrachta w wielonarodowym państwie Jagiellonów stał się politykiem znaczącym i wpływowym. Mikołaj Kopernik podobnie jak wuj rozpoczął studia w Krakowie. W tym czasie krakowska uczelnia była liczącym się ośrodkiem zarówno matematycznym, jak i humanistycznym. Kopernik zawarł tam liczne znajomości z intelektualistami, które pielęgnował przez lata, jednak nie ukończył studiów w Krakowie. Wrócił do Prus w 1495 r. i objął urząd kanonika kapituły warmińskiej, a rok później udał się do Bolonii, gdzie podjął studia prawnicze. Studiował również medycynę i filologię grecką w Padwie, a w 1503 r. uzyskał tytuł doktora prawa kanonicznego na uniwersytecie w Ferrarze.

Doktor Kopernik powrócił na Warmię i został jednym z najbliższych współpracowników biskupa Watzenrode. Uczestniczył w zjazdach stanów pruskich, w sejmach (jako przedstawiciel prowincji), a także w koronacji Zygmunta I Starego w 1507 r. W 1510 r. opuścił dwór biskupi w Lidzbarku Warmińskim i zamieszkał we Fromborku, gdzie pełnił funkcje administracyjne. W 1516 r. Kopernik objął stanowisko administratora dóbr kapituły. Warmia miała charakter rolniczy, więc do jego obowiązków należało ustalenie wysokości czynszów i ich pobór. Zajmował się zagospodarowaniem nieużytków, sprowadzaniem osadników, był w stałym kontakcie z sołtysami. Odpowiadał również za utrzymanie zamków i ich zaopatrzenie w środki niezbędne do ewentualnej obrony. Państwo zakonu krzyżackiego nie ustawało w wysiłkach na rzecz odbudowy swojej pozycji i odzyskania utraconych ziem. Wojna wybuchła z końcem 1519 r., a Warmia stała się terenem działań sił zbrojnych. Krzyżacy zajęli Braniewo, spalili Frombork; zamek w Pieniężnie i Pasłęk przechodziły z rąk do rąk. Kopernik pozostał na Warmii i przystąpił do organizowania obrony. Centrum oporu stał się Olsztyn. Biskup i członkowie kapituły przebywali poza zagrożoną Warmią, natomiast Kopernik pozostał z mieszkańcami i przysłanym przez Zygmunta Starego kontyngentem wojskowym. Zapewnił wojsku warunki do zimowego pobytu i środki do prowadzenia walki. Z tego okresu zachowała się korespondencja, w której Kopernik zamawia broń (hakownice) i ołów do odlewania kul. Ściśle współdziałając z polskim dowództwem, uchronił Warmię przed aneksją. Wojna z Zakonem zrujnowała Warmię – w 1521 r. niemal połowa ziemi rolnej była niezagospodarowana i wyłączona z produkcji. Z pozostawionych przez Kopernika zapisów wynika, że opuszczoną ziemię powierzano osadnikom pochodzącym z Mazowsza.

Mikołaj Kopernik na polskich znakach pieniężnych

Przełom XV i XVI w. to czas, w którym nasilił się kryzys monetarny, powodowany zaniżaniem przez emitentów ilości kruszcu w monetach. Prusy Królewskie miały własną monetę, produkowaną przez mennice miejskie w Toruniu, Gdańsku i Elblągu, z herbem i tytułem królewskim z jednej strony oraz z herbem i nazwą miasta z drugiej strony. Różniła się ona pod względem stopy i wagi od monety koronnej. W prowincji w obiegu funkcjonowały również monety krzyżackie oraz zachodniopomorskie i brandenburskie. Wszyscy ci emitenci bili monety podwartościowe. Powodowało to spadek ich realnej wartości, a więc i wpływów posiadaczy ziemskich, do których należało biskupstwo warmińskie. Z problematyką malejących dochodów Kopernik musiał się więc zetknąć jako kontroler gospodarki i finansów kapituły, a następnie administrator jej dóbr. Problem ten dostrzegał również sejmik pruski, który zobowiązał swojego prezesa, biskupa warmińskiego, do przygotowania projektu sanacji pieniądza. Fabian Luzjański, który po śmierci Łukasza Watzenrode objął biskupstwo warmińskie, powierzył to zadanie Mikołajowi Kopernikowi.

Kopernik opracował zbiór praktycznych uwag i wskazówek dotyczących produkcji, wymiany, a nawet oznaczenia pieniądza.

W 1517 r. powstała pierwsza, krótka ekspertyza sporządzona przez Kopernika w Olsztynie. Zatytułował ją „Rozmyślania” („Meditata”) i do naszych czasów zachowała się w odpisach. Dokument sporządzony przez Kopernika diagnozuje sytuację monetarną w „pruskiej ojczyźnie”. Za przyczynę spadku wartości pruskiego pieniądza uznał nadużywanie przywileju menniczego przez emitentów i polityczne przyzwolenie dla łatwego zysku. Zdaniem Kopernika do spadku wartości pieniądza prowadzi brak jasnych zasad i właściwego nadzoru nad produkcją pieniądza. Kopernik wskazał na pozorne korzyści z zaniżania ilości kruszcu w pieniądzu. Wzrost wpływów, czyli pożądane przez emitentów efekty takiej polityki, są jego zdaniem krótkotrwałe. Jedyni faktyczni beneficjenci to złotnicy, wycofujący z obiegu monety zawierające więcej kruszcu, by go odzyskać. Tracą przedsiębiorcy i konsumenci, a koszty sanacji pieniądza z czasem rosną, są znaczne i dotkliwe.  Kopernik postulował ustanowienie jednej mennicy pruskiej, która będzie biła monety według jednolitej stopy menniczej, i wycofanie z obiegu „starych” pieniędzy. Zalecenia dotyczyły tylko Prus Królewskich (w tym Warmii) i ich odrębnej monety. Ten pierwszy łaciński traktat Kopernika nie był omawiany na posiedzeniach stanów pruskich aż do 1522 r. Dopiero wówczas, w Grudziądzu, Kopernik przedstawił swoje poglądy w trakcie zjazdu stanów Prus Królewskich i posłów Zygmunta I. Zaproponował zrównanie wartości nowej monety pruskiej z monetą koronną dzięki emisjom szelągów, które odpowiadałyby groszowi koronnemu w stosunku 3 do 1. Ta propozycja zapewniłaby Prusom prawo do własnej monety.

W Toruniu o euro i polskiej gospodarce

Skutkiem zbrojnego konfliktu z zakonem krzyżackim była jego sekularyzacja i przekształcenie państwa zakonnego w świeckie księstwo. W 1525 r. Albrecht Hohenzollern złożył w Krakowie hołd lenny Zygmuntowi Staremu. Zwycięska wojna z zakonem ustabilizowała sytuację północnych rubieży i poprawiła położenie polityczne państwa Jagiellonów. Rozwiązując zakon, Albrecht utracił poparcie papiestwa i cesarza. Zygmunt Stary stał się zwierzchnikiem luterańskich Prus, które w przypadku wygaśnięcia panującego rodu mogły zostać wcielone do Królestwa Polskiego. Za panowania tego władcy w Polsce rozpoczął się okres koniunktury gospodarczej. Jej przyczyną był wzrost zapotrzebowania na produkty rolne ze strony wielkomiejskich ośrodków w Niderlandach i Anglii. W Europie Zachodniej przyspieszyły przemiany społeczne i gospodarcze, rosła liczba mieszkańców miast, rozwijały się manufaktury, zmieniła się też struktura produkcji rolnej (uprawę zbóż wypierała hodowla owiec). Ożywiło to wymianę handlową, na której korzystali zarówno producenci, jak i pośredniczący w transakcjach mieszczanie. W Polsce okres pokoju i stabilizacji sprzyjał rozwojowi gospodarki towarowo-pieniężnej, rosła produkcja rolna i rzemieślnicza. Rozszerzającą się wymianę hamował jednak niejednolity system pieniężny. W państwie Zygmunta Starego obowiązywały trzy systemy pieniężne: monety były bite nie tylko według polskiej stopy menniczej, lecz także litewskiej i pruskiej (w Prusach Królewskich), miały więc różną wartość. Ponadto w obiegu znajdowały się monety obce. Utrudniało to kontakty handlowe z kupcami zagranicznymi oraz przynosiło straty i pośrednikom, i właścicielom ziemskim. Kwestie monetarne stały się więc sprawami wagi państwowej. Uporządkowaniem obiegu pieniądza i ustanowieniem dobrej, wartościowej monety była zainteresowana szlachta i mieszczanie. Szczególnie dotkliwie problemy te odczuwali mieszkańcy dzielnic mocno związanych gospodarczo z rynkiem. Dlatego stany pruskie zajmowały się tym problemem. Rzecznikami reformy były warstwy społeczne, które ponosiły straty – właściciele ziemscy (duchowni i świeccy) i średnie mieszczaństwo. Z kolei patrycjat rządzący w dużych miastach pruskich obawiał się centralizacji produkcji pieniądza i utraty przywilejów menniczych, które były źródłem niemałych zysków. Unia monetarna Prus i Królestwa niosła groźbę likwidacji szczególnego statusu wielkich miast pomorskich.

Kopernik najważniejsze z opracowań poświęconych pieniądzu sporządził na wiosnę 1526 r. Nosi ono tytuł „O sposobie bicia monety” („Monetae cudendae ratio”). To ostatnia, najobszerniejsza wersja rozważań dotyczących reformy pruskiej monety. Kopernik opracował zbiór praktycznych uwag i wskazówek dotyczących produkcji, wymiany, a nawet oznaczenia pieniądza. Oparł je na analizie stosunków gospodarczych i badaniach historycznych. Traktat Kopernika rozpoczyna się wstępem, w którym autor wskazuje, że podła moneta jest jednym z najważniejszych źródeł upadku państwa. Wprawdzie rządzący nie mają wpływu na klęski elementarne, jednak zdaniem autora realizując swoje prerogatywy do prowadzenia polityki pieniężnej, powinni dbać o wartość pieniądza. Władca jest nie tylko gwarantem sprawiedliwości, lecz także tworzy odpowiednie warunki do rozwoju handlu i produkcji. Fundamentem powszechnej pomyślności jest zapewnienie dobrego pieniądza. W tym kontekście autor wprowadził rozróżnienie między wartością (valor) a szacunkiem (estimatio) monety. O wartości decyduje zawartość kruszcu, a szacunek sprawia, że nominał jest zgodny z gwarantowaną ilością złota lub srebra. Kopernik wyjaśnił przyczynę spadku wartości pieniądza – to skutek dodawania miedzi przy produkcji monet celem osiągnięcia szybkiego zysku.

Nowość w stosunku do poprzednich opracowań stanowi obszerna część historyczna, w której autor omówił deprecjację monety pruskiej w czasach krzyżackich, pogłębiającą się od czasu bitwy pod Grunwaldem (po 1410 r.). Dodawanie miedzi do srebra doprowadziło do wyparcia starszych, lepszych monet przez nowe o mniejszej zawartości srebra. Zdaniem autora Prusom groziło utrwalenie się monety miedzianej, niezawierającej szlachetnego kruszcu.  Skutkiem tego miał być upadek handlu, także z zagranicą, a przez to prawdziwa klęska dla najdroższej Ojczyzny (tj. Prus). Według Kopernika spadek wartości pieniądza powoduje powszechną drożyznę, ze szkodą dla całego społeczeństwa. Zjawisko to, choć w pierwszej fazie jest lekceważone przez kupców i rzemieślników, w dłuższej perspektywie dotyka wszystkich. Kopernik powołał się zarówno na własne obserwacje, jak i na źródła historyczne, dowodząc, że rozkwitają kraje, w których jest dobra moneta. Mimo że nie wskazał wprost, zapewne odwoływał się do lat spędzonych w północnych Włoszech, przeciwstawiając państwa, które opływają w dostatki i są miejscem rozwoju sztuk, tym, gdzie ginie nawet obfitość rzeczy.

O własnych siłach

Kopernik dowodził, że jednym z warunków zapewnienia rozwoju gospodarczego jest utrzymanie wartości pieniądza, tj. zachowanie odpowiedniej, stałej zawartości srebra i złota w monetach.  Uważał, że różnica między wartością nominalną (tj. gwarantowaną przez emitenta) a wartością realną (wartością kruszcu) jest dopuszczalna jedynie w zakresie niezbędnym do pokrycia kosztów emisji. Opowiadał się więc przeciw swoistemu podatkowi, który średniowieczni władcy nakładali na poddanych, produkując „podły” pieniądz – wskazywał, że takie praktyki stosowało państwo krzyżackie w schyłkowej fazie swego istnienia. Jego zdaniem prowadzi to do upadku rzemiosła i handlu, powoduje odpływ kruszców i ogranicza wymianę handlową – któż bowiem z naszych kupców zdoła nabyć w obcych krajach towary za złą monetę? Kopernik zwalczał pogląd, że licha moneta jest dogodniejszą w stosunkach społecznych, gdyż jest pomocą najbiedniejszej ludności, zapewniając po taniej cenie zboże i ułatwiając zaspokojenie innych potrzeb życiowych ludzi. Uważał, że właśnie zła moneta pogarsza położenie ludzi ubogich, a dobra je poprawia. Nie jest prawdą, że dobra moneta prowadzi do drożyzny, raczej zła – bo przyczynia się do braku towarów.  Jeśli w obiegu funkcjonuje jednocześnie pieniądz lepszy i gorszy o tej samej wartości nominalnej, nie opłaca się używać dobrego pieniądza. Dobre monety są z rynku wycofywane, a następnie przetapiane. Teza, że pieniądz gorszy wypiera lepszy, przeszła do historii pod nazwą prawo Kopernika-Greshama.

Hołd lenny złożony przez Albrechta Hohenzollerna w 1525 r. przyspieszył rozstrzygnięcia w kwestiach monetarnych. Władca pruskiego lenna zobowiązał się dostosować emisję pieniądza do zasad narzuconych przez zwierzchnika – króla polskiego. Sejm piotrkowski w październiku 1526 r. uchwalił reformę pieniądza w Polsce. Jej twórcą był Justus Ludwik Decjusz, doradca królewski, który opracował założenia reformy przeprowadzonej w latach 1526–1531. Od tej pory podstawową jednostką monetarną w Polsce stał się grosz. Zygmunt I Stary ogłosił ordynację menniczą, która określiła m.in. wartość monet oraz ich wygląd. Monety pruskie miały być całkowicie zrównane z koronnymi pod względem stopy, próby i wagi. Edykt królewski z 1530 r. zakazał obiegu monet starych, zezwalając na posługiwanie się monetami z mennic królewskich (w Krakowie i Toruniu), księcia pruskiego (w Królewcu) oraz mennic miejskich w Gdańsku, Toruniu i Elblągu. Decjusz w większym stopniu niż proponował Kopernik, uwzględnił oczekiwania króla Zygmunta. Produkcja pieniądza pozostała ważnym źródłem wpływów do królewskiego budżetu. Mikołaj Kopernik krytykował Decjusza i to on zapewne był autorem listu stanów pruskich w sprawie reformy. Twórcy reformy zarzucał, że nowy pieniądz nie wprowadzi niezbędnej w obrocie gospodarczym pewności i nie zapobiegnie zjawisku inflacji. Polemika Kopernika z Decjuszem jest pierwszym udokumentowanym sporem ekonomicznym w historii Polski. Niemniej zgodnie z zaleceniami Kopernika w Toruniu powstała królewska mennica ogólnopruska, a zorganizował ją Decjusz. Ostatecznie mimo oporu wielkich miast pomorskich został zrealizowany postulat ujednolicenia monet bitych w mennicach w całym kraju. Z czasem wycofano z obiegu monety „stare” i „podłe”. Dzięki wysokim kwalifikacjom technicznym i artystycznym Macieja Schillinga z Krakowa, znakomitego medaliera, Decjusz podniósł działalność mennicy toruńskiej na bardzo wysoki poziom. Toruńskie monety z lat 1528–1535 należą do najpiękniejszych polskich monet renesansowych. To na nich po raz pierwszy w historii polskiego pieniądza pojawia się portret królewski.

 

Autor wyraża własne opinie, a nie oficjalne stanowisko NBP.

Mateusz Sora, Departament Edukacji i Wydawnictw


Tagi


Artykuły powiązane

Mikołaj Kopernik na polskich znakach pieniężnych

Kategoria: Analizy
Mikołaj Kopernik, znany przede wszystkim jako wybitny astronom, w historii zapisał się również jako ekonomista i jeden z pierwszych orędowników nowoczesnej polityki pieniężnej.
Mikołaj Kopernik na polskich znakach pieniężnych

Papież Polak na monetach Narodowego Banku Polskiego

Kategoria: Trendy gospodarcze
Pieniądze, zarówno monety, jak i banknoty, są przede wszystkim miernikiem wartości. Mogą jednak służyć innym celom – popularyzowaniu, upamiętnianiu i upowszechnianiu wiedzy na temat życia i dokonań wielkich ludzi, a tym samym utrwalaniu historii naszej cywilizacji. W tym kontekście są doskonałym przekaźnikiem informacji, przekraczających kulturowe i polityczne granice.
Papież Polak na monetach Narodowego Banku Polskiego

W Toruniu o euro i polskiej gospodarce

Kategoria: Trendy gospodarcze
Jak rysuje się przyszłość strefy euro oraz jak szybko Polska może dogonić zachodnie gospodarki – to tylko dwa z wielu pytań zadanych podczas ekonomicznych debat Światowego Kongresu Kopernikańskiego.
W Toruniu o euro i polskiej gospodarce