(©GettyImages)
Globalizacja ewoluuje, ustępując miejsca bardziej lokalnej, regionalnej współzależności. W obliczu tych zmian sukces gospodarek narodowych w dużym stopniu jest zależny od optymalizacji modeli biznesowych nie tylko pod względem efektywności (jak dotychczas, kiedy odległość nie miała znaczenia, za to najważniejsze było ograniczanie kosztów produkcji), ale i odporności oraz bezpieczeństwa. Dwa ostatnie kryzysy: pandemiczny i wojna w Ukrainie wywołały zmiany geoekonomiczne i polityczne, w których centrum znalazła się Polska, jako największy, otwarty rynek Europy Środkowo-Wschodniej.
Nasza szansa
Polska jako państwo frontowe, dominujące w regionie, stoi przed niemalże historyczną szansą na wykorzystanie swojego potencjału społeczno-ekonomicznego, aby stać się zarówno beneficjentem zmian w globalizacji, jak i silnym strategicznie partnerem w UE. Od ponad roku nasz kraj wzmacnia pozycję w polityce zagranicznej i rozbudowuje swój „polityczny kapitał wojenny”. Przyczyniły się do tego wiarygodność prognoz co do niedocenianego zagrożenia ze strony Rosji i skutków ślepego uzależnienia od jej surowców (m.in. apele o wstrzymanie budowy Nord Stream 2) i zwiększenie nakładów na obronność oraz wyjątkowa sprawność decyzyjno- operacyjna (także oddolna – społeczeństwa obywatelskiego) podczas przyjęcia ponad 2 mln Ukraińców na początku wojny.
Sukces gospodarek narodowych w dużym stopniu jest zależny od optymalizacji modeli biznesowych nie tylko pod względem efektywności (…), ale i odporności oraz bezpieczeństwa
Strategiczne miejsce na mapie Europy
Dzisiaj Polska jest międzynarodowym hubem strategiczno- logistycznym dla decydentów, polityków oraz ekspertów z całego świata. Stanowi również główny filar wschodniej flanki NATO z już ponad 12 tys. żołnierzy Sojuszu, a poznański Camp Kościuszko (baza amerykańskich żołnierzy w Poznaniu) 21 marca 2023 r. przekształcił się w stały Garnizon Sił Zbrojnych US Army.
To bardzo ważne, że zacieśniliśmy więzi dyplomatyczne, polityczne i gospodarcze ze Stanami Zjednoczonymi, silną demokracją i nuklearnym mocarstwem. Dwie wizyty prezydenta Joe Bidena (w marcu 2022 i lutym 2023 r.) są dowodem na to, że nasz kraj w polityce zagranicznej ma swoje pięć minut. Obecność w Polsce, Rumunii, państwach bałtyckich żołnierzy amerykańskich zwiększa nasze bezpieczeństwo, a pozycja państwa tranzytowego dla transportu broni i czołgów na Ukrainę (być może niedługo także jej magazynowania), stawia nas dzisiaj w roli koordynatora zachodniej pomocy militarnej dla walczącego Kijowa.
Kolejnym krokiem będzie powojenna odbudowa Ukrainy, podczas której pomoc Zachodu, a zwłaszcza UE będzie kluczowa. I na tym etapie Polska może wykorzystać swoje atuty
Należy jednak pamiętać, że kolejnym krokiem będzie powojenna odbudowa Ukrainy, podczas której pomoc Zachodu, a zwłaszcza UE będzie kluczowa. I na tym etapie Polska może wykorzystać atuty, aby rozwinąć także własny potencjał wzrostowy i rozwojowy.
Przede wszystkim Ukraina, która dzisiaj ma status państwa kandydującego do UE, widzi we Wspólnocie nadzieję na zapewnienie przyszłego dobrobytu i stabilności, także dla rządów prawa, pluralizmu, poszanowania godności ludzkiej i demokracji. Polska może odegrać rolę inicjatora rozszerzenia początkowo Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a następnie Unii także o Gruzję i Mołdawię, co przyczyni się do wzmocnienia bezpieczeństwa strategicznego tego regionu. Mamy zatem szansę stać się wsparciem dla Ukrainy na jej drodze do wolności i koordynować europejskie przywództwo integracyjne w tym obszarze.
Zobacz również:
https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/makroekonomia/trendy-gospodarcze/odbudowa-ukrainy-kto-bedzie-wczesniej-ten-wiecej-zarobi/
Dla polskiej gospodarki ważne będzie silne zaangażowanie naszych rodzimych firm w odbudowę zniszczonej po wojnie Ukrainy. Tym bardziej, że ułatwieniem dla polskich przedsiębiorców i inwestorów jest przyjęta w lipcu 2022 r. przez ukraiński parlament ustawa o specjalnym statucie gwarancji prawnych i socjalnych dla obywateli w Ukrainie. Z szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) wynika, że polskie bezpośrednie inwestycje zagraniczne (BIZ) na Ukrainie w najbliższych pięciu latach mogą wzrosnąć nawet do ponad 30 mld dol. Dotyczy to zwłaszcza zaangażowania w energetykę, budownictwo i usługi finansowe. Będzie to oznaczać ponad pięciokrotny wzrost od 2021 r., kiedy polskie BIZ w tym kraju wyniosły 1,2 mld dol.
W trakcie toczącej się wojny za naszą wschodnią granicą należy wykorzystać fakt, że nasz kraj jest rynkiem o strategicznej lokalizacji, na styku Europy Wschodniej i Zachodniej, co zapewnia efektywność współpracy między wieloma państwami, z dostępem do rozwiniętych portów morskich, terminalem LNG w Świnoujściu i rozbudowaną siecią portów lotniczych.
Przewaga konkurencyjna naszego kraju leży w wysoko wykwalifikowanych, mówiących biegle po angielsku, pracownikach w dziedzinach: IT, analizy danych, szkoleń, zdolności biznesowych
Nasza przewaga konkurencyjna
Według Global Skills Report 2022 przewaga konkurencyjna naszego kraju leży w wysoko wykwalifikowanych, mówiących biegle po angielsku, pracownikach w dziedzinach: IT, analizy danych, szkoleń, zdolności biznesowych. Również otwarcie na innowacje jest polską silną prorozwojową kartą przetargową. Według raportu nt. „Monitoringu innowacyjności polskich przedsiębiorców” w 2021 r. prawie 80 proc. firm próbowało wdrożyć chociaż jedną innowację. Niestety wiele firm napotkało głównie bariery administracyjne, prawne i podatkowe, co jednocześnie oddziałuje zniechęcająco na napływ BIZ do Polski.
Według Międzynarodowego Wskaźnika Konkurencyjności Podatkowej 2022 (International Tax Competitiveness Index 2022) nasz kraj plasuje się na 36. z 37 miejsc w tym rankingu. Chcąc jak najpełniej skorzystać z tzw. nearshoringu (rekrutacja pracowników, m.in. z branży IT, z krajów bliskich nam kulturowo), należałoby ustabilizować przepisy i reguły prawne, co zwiększyłoby przewidywalność i transparentność otoczenia biznesowego. Inne przeszkody są związane z niedostateczną dostępnością wiedzy na temat współczesnych trendów i rozwiązań oraz z wysokimi kosztami wdrożenia takich rozwiązań. Okazuje się, że środki własne, aby zwiększyć innowacyjność i technologie (instrumenty tak ważne dla rozwoju przedsiębiorstwa), są niewystarczające i konieczne jest dofinansowanie z unijnych funduszy, m.in. Funduszu Odbudowy i Zwiększenia Odporności, Funduszy Spójności i skorzystanie z mechanizmu SURE.
Zobacz również:
https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/makroekonomia/trendy-gospodarcze/madra-polityka-migracyjna-sprzyja-gospodarce/
Polityka migracyjna a rynek pracy
Dobrym rozwiązaniem dla polskiego rynku pracy i rozwoju społecznego jest otwarcie się na pracownika zagranicznego. Aby osiągnąć korzyści dla gospodarki z pracy cudzoziemców, Polska musi wprowadzić efektywne zarządzanie polityką migracyjną, szczególnie jeśli chodzi o system emerytalny, zdrowotny i mieszkaniowy. Badanie Barometru Polskiego Rynku Pracy 2022 wskazuje, że do naszego kraju napływają nie tylko migranci z Ukrainy czy Białorusi, ale również z Turcji, Uzbekistanu, Indii czy Filipin i zasilają w główniej mierze sektor budownictwa, przetwórstwa przemysłowego i rzemieślnictwo. Wypełniają lukę również jako operatorzy maszyn i urządzeń oraz w sektorze logistyczno-transportowym. Wpłynie to mocno na wzrost naszego PKB w kolejnych latach, co jest konieczne chociażby w obliczu tego, że polskie społeczeństwo się starzeje. Do tego mierzymy się z mało optymistycznymi prognozami wzrostu PKB w 2023 r.
Jak podaje „Obserwator Gospodarczy”, powołując się na badania NBP, uchodźcy w Polsce przyczyniają się do wypracowania 1,2 pkt proc. dodatkowego wzrostu PKB, a PIE podaje, że migranci w 2022 r. zwiększyli wzrost PKB w Polsce o ok. 1 proc. Według Monitora Deloitte skuteczna integracja cudzoziemców może zwiększyć ten wzrost nawet do ponad 3 proc. PKB. Polski rynek pracy potrzebuje również specjalistów i ludzi w branżach: IT, oświacie, opiece zdrowotnej, robotników wysoko wykwalifikowanych; takich, którzy będą zakładać własne firmy, wspierając rozwój mikro- i małych przedsiębiorstw.
Centralny port komunikacyjny – strategiczny transport Wschód–Zachód
Innym czynnikiem rozwojowym, również zapewniającym nowe miejsca pracy, jest rozbudowa najnowocześniejszej w Europie kolejowej sieci transportowej, która połączy Ukrainę z zachodem kontynentu. Na początku 2023 r. Centralny Port Komunikacyjny (CPK) podpisał umowę z państwową firmą kolejową Ukrainy na projekt budowy infrastruktury transportowej o wartości 1,5 mld euro, w tym linię dużych prędkości, które połączą Kijów, Lwów i Warszawę. Dodatkowo inwestycja ta pomoże w zwalczaniu „wykluczenia transportowego” w polskich regionach, które dotąd były w tym zakresie zaniedbywane.
Aby utrzymać pozycję strategicznego gracza, a nawet stać się jednym z liderów wzrostu i rozwoju w UE, Polska powinna w większej mierze zrównoważyć strategię społeczno-ekonomiczno-klimatyczną
Wyzwania na (bliską) przyszłość
Aby utrzymać pozycję strategicznego gracza, a nawet stać się jednym z liderów wzrostu i rozwoju w UE, Polska powinna w większej mierze zrównoważyć strategię społeczno-ekonomiczno-klimatyczną. Chcąc pełnić rolę wiarygodnego i silnego państwa w UE długoterminowo, potrzebna jest umiejętność zawiązywania m.in. sojuszy regionalnych i umacnianie naszej pozycji w sojuszach już istniejących, jak np. Trójkąt Weimarski czy Grupa Wyszehradzka. Należy również zadbać o stabilność finansową i uporządkowanie finansów publicznych, zwłaszcza jeśli chodzi o zadłużenie w funduszach pozabudżetowych, co jest ważną determinantą wzrostu gospodarczego.
Polska ma także przed sobą trudne zadanie szybkiego zwiększenia konkurencyjności cyfrowej i zmniejszenia luki cyfrowej. Równocześnie, aby zintensyfikować potencjał rozwojowy, niezbędne jest podniesienie efektywności energetycznej i przyspieszenie transformacji, poprzez jak najszybsze przejście na OZE, co zmniejszy koszty pozyskiwania energii i rozszerzy kanały jej dostępności.
Już w 2018 r. eksperci z McKinsey określili Polskę jako „cyfrowego potentata”, a ostatnio Fundacja Digital Poland wraz z firmą Microsoft w jednym z raportów ponownie zwrócili uwagę na nasz ogromny, choć niewykorzystany potencjał. Polska wciąż zajmuje słabą pozycję w rankingu rozwoju cyfrowego. Indeks Gospodarki Cyfrowej i Społeczeństwa Cyfrowego DESI daje nam 24. pozycję na 27 państw UE. Gdybyśmy jako gospodarka, z mocnym czynnikiem kapitału ludzkiego i otwartością społeczeństwa na inkluzję cyfrową, umiejętnie wykorzystali nasze przewagi poprzez chociażby wsparcie rozwoju Polskiej Doliny Cyfrowej (strategiczne partnerstwo Microsoft i Chmury Krajowej, którego celem jest zapewnienie eksperckiej wiedzy z zakresu transformacji cyfrowej i szerokiego dostępu do rozwiązań chmurowych dla wszystkich branż i przedsiębiorstw w Polsce oraz jednym z kluczowych elementów realizacji kompleksowego planu inwestycyjnego o wartości 1 mld dol.), nasz kraj – według dyrektor generalnej Microsoft Polska Dominiki Bettman – mógłby „stać się liderem w regionie EŚW, graczem na skalę globalną i inkubatorem wielkich przedsięwzięć z aspiracjami do globalnego wzrostu”. Aby pomóc tym planom, należałoby także zwiększyć nakłady PKB na badania i rozwój, których poziom dzisiaj wynosi jedynie 1,4 proc. PKB i jest znacznie poniżej średniej unijnej, wynoszącej 2,3 proc. oraz zwiększyć udział procentowy w PKB wydatków publicznych na edukację, które od 2006 r. nie przekraczają bariery 5 proc.
I chociaż dzisiaj Polska przyciąga zagraniczny biznes i inwestycje w zawrotnym tempie, (…) to nie możemy zapomnieć o ciągłym, długookresowym rozwoju społeczno-gospodarczym
Te działania z pewnością przełożą się na zwiększenie inkluzywności społecznej, odporności rodzimego klimatu inwestycyjnego (obecny udział inwestycji prywatnych i publicznych w PKB jest najniższy od dwóch dekad i wynosi 16,6 proc.) i dostosowanie do nowych trendów biznesowych także poprzez zwiększenie udziału nowych i zielonych technologii w sektorze gospodarczym i instytucjonalnym. Pomogą również rozwinąć potencjał konkurencyjny i odporność polskiej gospodarki, co jest konieczne, by w przyszłości sprostać wyzwaniom nowego ładu globalnego i zwiększyć rolę Polski jako strategicznego gracza w UE.
I chociaż dzisiaj Polska przyciąga zagraniczny biznes i inwestycje w zawrotnym tempie (według PAIH w 2022 r. zagraniczne firmy zainwestowały u nas ponad 3,7 mld euro – tworząc miejsca pracy, przyczyniając się do wzrostu konsumpcji i zapewniając transfer technologii), to nie możemy zapomnieć o ciągłym, długookresowym rozwoju społeczno-gospodarczym. Należy wykorzystać wszystkie szanse i to, że nasz kraj ma właśnie swoje pięć minut na arenie międzynarodowej, gdyż jak podkreślił 20 marca 2023 r. premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty na Uniwersytecie Ruprechta i Karola w niemieckim Heidelbergu: „Europa jest w punkcie zwrotnym”.