Zagregowane koszty karteli

Polityka antymonopolowa jest przedmiotem intensywnej analizy po obu stronach Atlantyku. W naszym artykule dowodzimy, że właściwe uwzględnienie zmowy w modelu makroekonomicznym może wykazać znaczną utratę produktywności i łącznego dobrobytu. Nasze wyniki sugerują, że egzekwowanie przepisów antymonopolowych i dotyczących konkurencji, których celem jest rozbicie karteli, może przynieść duże korzyści.
Zagregowane koszty karteli

(©Envato)

Okazuje się, że łączne koszty funkcjonowania karteli – a także potencjalne korzyści z bardziej stanowczej polityki antymonopolowej – wymykają się dokładniejszym szacunkom.

Po zeszłorocznym rekordowym wzroście inflacji, wywołanym wstrząsami związanymi z zaopatrzeniem w żywność i energię, firmy obwiniano o sztuczne jego nakręcanie poprzez  podnoszenie marż ponad poziom wynikający ze wzrostu kosztów produkcji (Lagarde 2023). O ile zyski przedsiębiorstw osiągnęły historyczne maksima (De Loecker i in. 2020) – a przy tym coraz więcej oznak świadczyło o tym, że marże są wysokie i nadal szybko rosną (Edmond i in. 2022,  Baqaee i Farhi 2020) – to opinie na temat źródeł i gospodarczego znaczenia zniekształceń mechanizmów konkurencyjnych związanych ze zmianami marż były dużo bardziej podzielone.

Siła rynkowa może mieć różne źródła, z których niektóre – na przykład przewaga technologiczna wynikająca z wcześniejszych inwestycji czy zyski związane z efektem skali na tle zmian w strukturze rynku (De Loecker i in. 2021) – są zapewne bardziej „uprawnione” niż inne. Siła rynkowa może zakłócać alokację zasobów pomiędzy producentami, sprawiając, że gospodarka staje się mniej produktywna (Baqaee i Farhi 2017). Deformacje mechanizmu konkurencji, takie jak kartele, są jednoznacznie nielegalne w świetle prawa konkurencji, a firmy działające w zmowie mającej na celu zawyżanie cen lub ograniczanie konkurencji są zwykle bardzo surowo karane przez odpowiednie organy.  Tym niemniej, chociaż kartele mogą potencjalnie wpływać na alokację zasobów i dobrobyt konsumentów (Bridgman i in. 2015), zagregowane skutki ich funkcjonowania są nadal słabo rozpoznane.

Zagrożenia nieuregulowanej sztucznej inteligencji

W naszym ostatnim opracowaniu (Moreau i Panon 2022) proponujemy elastyczną, a zarazem prostą metodę ilościowego określenia makroekonomicznych kosztów karteli. Nasz model uwzględnia wiele rozmaitych porozumień kartelowych (z udziałem firm rozmaitej wielkości), heterogeniczne marże oraz skutki uboczne dla firm spoza kartelu. Dzięki temu umożliwia on wykorzystanie dorobku empirycznej literatury na temat karteli w połączeniu z najnowszymi badaniami makroekonomicznymi kosztów dla produktywności i dobrobytu związanych z marżami oraz, co istotne, odróżnienie marż będących skutkiem jednostronnego wykorzystania siły rynkowej (Edmond i in. 2022, Baqaee i Farhi 2020) od zawyżonych narzutów wynikających ze zmowy między firmami.

Nasz model

Zmowa może osłabiać lub wzmacniać istniejące deformacje w gospodarce. Aby sprawdzić kierunek tego wpływu, wprowadzamy zmowę do standardowego statycznego modelu heterogenicznych firm z konkurencją oligopolistyczną (Atkeson i Burstein 2008). Heterogeniczne marże kształtują się w modelu endogenicznie: bardziej wydajne firmy mają większy udział w rynku w stanie równowagi, przez co mogą doświadczać mniejszej elastyczności popytu i w związku z tym narzucać wyższe marże. Podobnie jak w opisanym przez O’Brien i Salopa (1999) modelu dla własności kilku przedsiębiorstw w tej samej branży (cross-ownership), członkowie kartelu obejmują wpływem własnych decyzji produkcyjnych zyski innych członków kartelu, odchodząc tym samym od indywidualnej maksymalizacji zysku. W ramach takich rozwiązań członkowie kartelu wspólnie kontrolują większy udział w rynku, co daje im większą siłę rynkową. W stanie równowagi ich ceny są sztucznie zawyżane, ponieważ naliczane są „ponadkonkurencyjne” (zawyżone) marże, co wpływa zarówno na zróżnicowanie tychże, jak i na łączny poziom marż – a to z kolei wpływa na dobrobyt poprzez obniżenie zagregowanej produkcji.

Europejskie firmy pod gradem ciosów

Kartel kartelowi nierówny, a kwota zawyżonych marż może się różnić w zależności od porozumienia.  Ujmujemy to w naszym modelu za pomocą parametru określającego stopień, w jakim członkowie kartelu uwspólniają wzajemne działania. Chociaż parametr ten jest stały dla wszystkich firm i karteli w naszych wynikach porównawczych, zawyżone marże karteli różnią się w zależności od wielkości kartelu i jego pozycji oraz liczby firm działających w danej branży. Parametr intensywności zmowy określa kwotę zawyżonych opłat – miarę powszechnie stosowaną przez organy antymonopolowe w krajach OECD do oceny ujemnego wpływu karteli na gospodarkę (OECD 2014).  Wykorzystujemy zatem nasz model do przeprowadzenia istotnych z punktu widzenia polityki gospodarczej ćwiczeń kontrfaktycznych polegających na zmniejszeniu intensywności zmowy lub doprowadzeniu jej do zera, co daje nam szacunkowy koszt karteli z perspektywy makroekonomicznej.

Co istotne, wpływ karteli na zagregowaną produktywność nie jest w modelu założony, lecz wynika ze struktury układu karteli, jaka wynika z danych. W teorii, naliczając „ponadkonkurencyjne” marże i ograniczając podaż, uczestnicy zmowy  powodują przekierowanie popytu do przedsiębiorstw konkurencyjnych, w których decyzje cenowe są mniej zniekształcone. Decyzja, czy dany kanał przekierowania popytu jest wystarczający, aby zrównoważyć negatywny wpływ karteli na siłę rynkową i zwiększyć lub zmniejszyć wydajność, zależy ostatecznie od składu karteli.

Wyniki

Stwierdzamy znaczne koszty gospodarcze funkcjonowania karteli. W celu skalibrowania naszego modelu łączymy zebrane w latach 1994-2007 obszerne dane administracyjne z poziomu przedsiębiorstw we Francji z nowym zbiorem analogicznych danych dotyczących karteli. Stwierdzamy, że kartele zwykle obejmują największych producentów w danej branży (pod względem sprzedaży, zatrudnienia, udziału w rynku lub wydajności pracy), co oznacza, że kartele mogą przenosić udziały w rynku na mniej wydajnych producentów, obniżając zagregowaną produktywność. W celu uściślenia i oszacowania naszego modelu makroekonomicznego korzystamy z powyższej analizy empirycznej oraz innych istotnych danych, takich jak wysokość zawyżonych marż kartelu lub wielkość siły rynkowej w całej gospodarce. Marże członków kartelu rosną i stają się bardziej zróżnicowane w porównaniu z sytuacją, gdy działają oni w sposób konkurencyjny (gdy intensywność zmowy jest równa zeru).

Zindywidualizowane ustalanie cen a strategie dystrybucji

Nasze najważniejsze wyniki można podsumować następująco:

  • Gdyby nie było karteli, zagregowana produktywność byłaby wyższa o 1,1 proc., ponieważ intensywność parametru zmowy jest zredukowana do zera. Z założenia – z uwagi na to, że członkowie karteli są najlepszymi przedsiębiorstwami w danej branży –rozbicie karteli powoduje zmniejszenie marż i przesunięcie popytu w kierunku tych dużych producentów.
  • Wyeliminowanie karteli doprowadziłoby do wzrostu dobrobytu o około 2 proc. Wynika to z faktu, że rozbicie karteli spowodowałoby spadek poziomu marż, a tym samym spadek marż zagregowanych, zwiększając zagregowaną produkcję i konsumpcję.
  • Koszt marż sugerowany w ostatnich pracach (Edmond i in. 2022) może być znacznie niedoszacowany.  Wynika to z faktu, że uwzględnienie zmowy generuje na początku znacznie więcej nieefektywnej alokacji, zwiększając dystans do alokacji efektywnej, a tym samym zyski wynikające z usunięcia rozproszenia marż.
  • Nasze ustalenia podważają przyjętą przez badaczy tezę Harbergera (1954), że ekonomiczny koszt zniekształceń konkurencji może być niski. Uzyskujemy niskie wartości szacunkowe Harbergera, w przeciwieństwie do niego zakładając sektorową wersję modelu bez rozproszenia marży pomiędzy firmami w obrębie branż lub elastyczność popytu bliską jedności – podczas gdy Harberger zakładał, używając danych sektorowych. Intuicyjna interpretacja tego faktu sugeruje, że większe elastyczności substytucji generują większe rozproszenie narzutów – podobnie jak oparcie się na rozproszonych danych (co również niedawno wykazali Baqaee i Farhi 2020).
  • Rozbicie karteli może zwiększyć konkurencję także poprzez drugi, pośredni kanał. Z uwagi na to, że obecność karteli pozwala podmiotom niebędącym członkami kartelu podnosić marże i ceny (ponieważ ceny członków kartelu pełnią funkcję parasola), rozbicie karteli może obniżać marże podmiotów niebędących członkami kartelu. Stwierdzamy, że ten efekt parasola cenowego tłumi zagregowane zyski związane z produktywnością i dobrobytem, ale efekt ten jest ilościowo niewielki: według naszych wyników porównawczych, niedopuszczenie do obniżenia marż przez członków kartelu doprowadziłoby do wzrostu zagregowanej produktywności o 1,14 proc., zamiast 1,11cproc.
  • Wreszcie, w przypadku intensywnej marży pojawiają się korzyści wynikające z polityki konkurencji, tj. członkowie kartelu mogą reagować na ściślejszą kontrolę antymonopolową (na przykład zagrożenie wysokimi grzywnami lub regulacje dotyczące sygnalistów) poprzez zmniejszenie skali zmowy. Zmniejszenie parametru intensywności zmowy o około 50 proc. nadal generuje zyski w zagregowanej produktywności i dobrobycie wynoszące, odpowiednio 0,5 proc. i 0,85 proc.

Nasze wyniki są stabilne w odniesieniu do, między innymi, różnic intensywności zmowy w różnych kartelach.

Wpływ na politykę gospodarczą

Nasz model stanowi intuicyjne „narzędzie przesiewowe”, które można wykorzystać do wykrywania karteli. Marże członków kartelu powinny być bowiem skorelowane nie tylko z ich własnymi udziałami w rynku, ale również z udziałem kartelu w rynku. Chociaż nasze szacunki mogą być obarczone błędem pomiaru ze względu na brak danych na temat cen na poziomie przedsiębiorstw, znajdujemy potwierdzenie na to, że udziały kartelu w rynku podwyższają marże na poziomie przedsiębiorstw oraz że nasze badanie pokazuje wartość dla intensywności zmowy, która jest stosunkowo bliska naszej wartości odniesienia.

Jeden ze strategicznych wniosków płynących z naszych rozważań jest taki, że egzekwowanie przepisów antymonopolowych i dotyczących konkurencji, których celem jest rozbicie karteli, może przynieść duże korzyści. Ponadto, aby zapobiec powstawaniu karteli i tłumieniu wzrostu produktywności, oprócz rzetelnych przepisów dotyczących konkurencji można prowadzić inne działania strategiczne mające na celu wspieranie wzrostu gospodarczego, na przykład w zakresie polityki przemysłowej lub reform liberalizujących handel. Chociaż zmowa na rynku produkcji jest kosztowna, badanie wpływu praktyk monopolistycznych na rynku czynników produkcji jest również szczególnie owocnym obszarem przyszłych badań (di Mauro i in. 2023).

Flavien Moreau  – Economist at International Monetary Fund

Ludovic PanonSenior Economist at Bank of Italy

 

Artykuł ukazał się w wersji oryginalnej na platformie VoxEU, tam też dostępne są przypisy i bibliografia.

(©Envato)

Tagi


Artykuły powiązane

Zindywidualizowane ustalanie cen a strategie dystrybucji

Kategoria: VoxEU
Dostępność danych o konsumentach skłania coraz więcej firm do stosowania bardziej zindywidualizowanych strategii ustalania cen. Budzi to pewne obawy na gruncie polityki konkurencji: nie jest bowiem wykluczone, że umożliwia firmom przejmowanie większej części nadwyżki konsumenta.
Zindywidualizowane ustalanie cen a strategie dystrybucji

Czy spirala płacowo-cenowa, czy cenowo-marżowa?

Kategoria: Trendy gospodarcze
Inflację w Polsce napędzają rosnące ceny energii, paliw i żywności oraz oczekiwania finansowe pracowników i przedsiębiorców.
Czy spirala płacowo-cenowa, czy cenowo-marżowa?

Cyfryzacja przyspiesza wzrost produktywności, ale tylko niektórych firm

Kategoria: Trendy gospodarcze
W naszym artykule dowodzimy, że wprawdzie cyfryzacja zwiększa produktywność tych firm, które w punkcie wyjścia są bardziej wydajne niż konkurenci, jednak w przypadku większości wpływ cyfryzacji jest dość ograniczony. Dochodzimy do wniosku, że po to, by inwestycje w technologie cyfrowe były bardziej efektywne, powinny być ukierunkowane oraz że decydenci nie powinni traktować cyfryzacji jako uniwersalnej metody zwiększania produktywności.
Cyfryzacja przyspiesza wzrost produktywności, ale tylko niektórych firm