Regulacje finansowe pierwszej potrzeby

Żeby nie dać się zaskoczyć przez kolejny kryzys, politycy powinni jak najszybciej zdecydować o kształcie regulacji finansowych o globalnym zasięgu. Sęk w tym, że muszą dziś brać pod uwagę interesy nowych potęg finansowych na rynkach wschodzących - piszą w swoim najnowszym tekście dla brukselskiego instytutu Bruegel i Peterson Institute for International Economics Nicolas Véron i Stéphane Rottier.
Regulacje finansowe pierwszej potrzeby

Nicolas Véron, Breugel

Do 1970 roku przepisy finansowe miały wyłącznie charakter narodowy. Dopiero bankructwo niemieckiego Herstatt Bank, którego konsekwencje dotknęły nie tylko Berlin, doprowadziło do tego, że kraje G-10 powołały do życia Basel Committee on Banking Supervision. Świat zaczął uzgadniać zasady działania integrującego się systemu finansowego. W 1980 roku, w obliczu kryzysu kredytowego, Amerykanie zaproponowali innym krajom, m.in. Japonii, bardziej restrykcyjne przepisy finansowe. Kolejnym wstrząsem był kryzys na rynkach wschodzących w 1990 roku. Wtedy już nikt nie miał wątpliwości, że problemy prywatnych instytucji finansowych mogą zagrażać światowej stabilności gospodarczej. Także obecny kryzys pokazuje, że kształt regulacji finansowych przestał mieć jedynie techniczne znaczenie dla lokalnych menedżerów bankowych i stał się problemem polityków najwyższego szczebla.

W 2009 roku najbogatsze kraje świata z grupy G-20 zdecydowały o opracowaniu nowych przepisów finansowych o charakterze globalnym. Na razie te ambitne obietnice nie zostały jednak spełnione. Ich dotrzymanie utrudnia dziś m.in. fakt, że kończy się epoka dominacji finansowej USA i Europy. Regulatorzy muszą brać pod uwagę rolę, jaką na rynkach finansowych zaczynają odgrywać Chiny i inne tzw. wschodzące gospodarki. W tej sytuacji politycy powinni założyć sobie następujące cele:

  • zagwarantować istnienie silnych publicznych instytucji o zasięgu globalnym, które określałyby standardy i monitorowały ich spełnianie
  • stworzyć wiarygodne źródło informacji finansowych
  • porozumieć się co do sposobów monitorowania zintegrowanych rynków kapitałowych

Światowej sławy filozof Francis Fukuyama powiedział w czasie swojego wystąpienia w 2005 roku na Uniwersytecie Yale, że zadaniem następnej generacji będzie stworzenie skuteczniejszych i bardziej wiarygodnych instytucji. Jego słowa znakomicie oddają również charakter wyzwania, jakie stoi dziś przed politykami regulującymi światowy system finansowy.

Cały tekst do przeczytania na stronie Peterson Institute for International Economics

Nicolas Véron jest ekspertem brukselskiego instytutu analitycznego Bruegel, współpracuje także z Peterson Institute for International Economics, interesuje się unijnym i światowym systemem finansowym, publikuje m.in. w „Financial Times”.

Stéphane Rottier jest od 2009 roku doradcą w departamencie ds. stabilizacji finansowej w National Bank of Belgium, wcześniej był doradcą zarządu MFW i ministra finansów belgijskiego rządu.

Nicolas Véron, Breugel

Tagi