Autor: Tomasz Świderek

Dziennikarz specjalizujący się w tematach szeroko rozumianej branży telekomunikacyjnej i nowych technologii.

Regulatorzy blokują duże transakcje, liczba przejęć spada

Rośnie liczba ogłoszonych fuzji i przejęć, które nie zostają sfinalizowane. Po I półroczu łączna wartość odwołanych transakcji jest większa niż w całym 2015 roku i najwyższa od 2008 roku. Pierwsze sześć miesięcy roku przyniosło też znaczący spadek wartości ogłoszonych transakcji fuzji i przejęć.
Regulatorzy blokują duże transakcje, liczba przejęć spada

Wartość ogłoszonych na świecie w I półroczu transakcji fuzji i przejąć (M&A) nieznacznie przekroczyła 1,65 bln dolarów i była – według danych firmy Dealogic – o 17 proc. mniejsza niż w analogicznym okresie 2015 roku. Thomson Reuters wartość ogłoszonych w pierwszych sześciu miesiącach roku transakcji podliczył na niespełna 1,58 bln dolarów.

Znaczące obniżenie wartości transakcji odnotowano praktycznie na wszystkich dużych rynkach. Według Dealogic w USA była ona o 19 proc. mniejsza niż rok wcześniej, w Europie o 15 proc., a w Azji (region nie obejmuje Japonii) spadła o 24 proc.

Mniej dużych transakcji

Zwraca uwagę znaczące zmniejszenie liczby wielkich transakcji, czyli takich, których wartość – bez wliczenia długu – jest nie mniejsza niż 10 mld dolarów. W pierwszej połowie tego roku było ich tylko osiem. Dwie największe ogłoszone w pierwszych sześciu miesiącach tego roku – warte 54 mld dolarów przejęcie Monsanto przez Bayer i warte 44 mld dolarów przejęcie Syngenta przez China National Chemical Corporation (ChemChina) – dotyczyły branży chemicznej, a przejmujący zamierzają nabyć akcje od dotychczasowych właścicieli za gotówkę.

Rynek fuzji i przejęć (M&A) 1120W I połowie roku największą wartość miały transakcje ogłoszone w branży technologicznej (290 mld dolarów według danych Dealogic). Drugim w kolejności rynkiem były fuzje i przejęcia spółek z branży nieruchomości (193 mld dolarów),a trzecim M&A firm zajmujących się ochroną zdrowia (167 mld dolarów). Zarówno w branży technologicznej, jak i w branży nieruchomości odnotowano nieznaczny wzrost wartości transakcji w porównaniu z I połową 2015 roku. W przypadku firm zajmujących się ochroną zdrowia wartość ogłoszonych transakcji spadła o 48 proc.

Mniejsza niż w tym samym okresie 2015 roku wartość ogłaszanych transakcji M&A ma negatywny wpływ na przychody banków inwestycyjnych z usług doradczych przy takich operacjach. W I półroczu – według danych Dealogic – wyniosły one blisko 10,7 mld dolarów i były o niemal 10 proc. mniejsze niż rok wcześniej. Szacunki Thomson Reuters są nieco wyższe i mówią o 11,3 mld dolarów prowizji.

Więcej odwołanych fuzji

Osłabieniu aktywności na rynku M&A towarzyszył wzrost wartości ogłoszonych wcześniej transakcji, które z różnych powodów nie doszły do skutku. Ich wartość przekroczyła 370 mld dolarów, z czego na II kwartał przypadło 312 mld dolarów.

Największa odwołana transakcja to warte – wraz z długiem – niemal 160 mld dolarów połączenie mającej siedzibę w Irlandii firmy farmaceutycznej Allergan z amerykańskim konkurentem Pfizer. Inna duża odwołana transakcja to przejęcie przez kanadyjską firmę kolejową Canadian Pacific Railway amerykańskiego Norfolk Southern. Jej wartość wynosiła 38 mld dolarów. Nie doszło też do skutku warte 15 mld dolarów telekomunikacyjne przejęcie w Wielkiej Brytanii, czyli kupno przez CK Hutchison sieci komórkowej O2, a także warta ponad 11 mld dolarów transakcja przejęcie francuskiego operatora telekomunikacyjnego Bouygues Telecom przez francuskie Orange, operatora zasiedziałego.

Z fuzji zrezygnowały też Halliburton i Baker Hughes, firmy zajmujące się usługami związanymi z obsługą pól naftowych. Ta transakcja w chwili ogłoszenia w listopadzie 2014 roku miała wartość niemal 35 mld dolarów, a w chwili odwołania 17 miesięcy później już tylko 28 mld dolarów. Obniżenie wartości spowodowane było związaną ze spadkiem cen ropy obniżką cen akcji spółek z sektora naftowego.

Przyczyny anulowania połączeń

Wielkie transakcje nie dochodziły do skutku głównie z powodu interwencji państwa lub działań antymonopolowych, choć zdarzało się też, że planujące operację M&A nie były w stanie uzgodnić istotnych szczegółów.

Pfizer wycofał się z połączenia z Allergan po tym, jak Departament Skarbu ogłosił nowe przepisy podatkowe, które określają – w zależności od tego, jaki udział w kapitale nowej firmy będą mieli akcjonariusze amerykańskiej firmy – gdzie spółka płaci podatki w sytuacji, gdy transakcja doprowadzi do przeniesienia siedziby firmy z USA za granicę.

Taka sytuacja miałaby miejsce w przypadku połączenia Allergan z Pfizer, bo de facto miało być to tzw. odwrotne przejęcie (akcjonariusze Pfizer mieliby 56 proc. akcji) i doprowadziłoby do przeniesienia siedziby spółki do Irlandii. Taki manewr spowodowałby z jednej strony obniżenie podatków płaconych przez spółkę (podstawowa stawka podatku dochodowego od przedsiębiorstw w USA to 35 proc.), a z drugiej dałby możliwość skorzystania – bez konieczności płacenia podatku – z idących w miliardy dolarów zysków zatrzymanych przez Pfizer za granicą celem uniknięcia wysokich podatków w USA. Transakcja – z przyczyn podatkowych – spotkała się z krytyką polityków, w tym demokratycznych i republikańskich kandydatów na przyszłego prezydenta USA.

Przejęcie O2 przez CK Hutchison zostało zablokowane vetem Komisji Europejskiej, która uznała, że transakcja zmniejszy konkurencję na brytyjskim rynku telefonii komórkowej i może doprowadzić do niekorzystnego dla konsumentów wzrostu cen. CK Hutchison jest bowiem w Wielkiej Brytanii właścicielem konkurencyjnej sieci komórkowej 3UK. Tym samym kupno przez niego O2 od hiszpańskiej firmy Telefonica doprowadziłoby do zmniejszenia liczby infrastrukturalnych operatorów komórkowych z czterech do trzech.

W przypadku niedoszłego przejęcia Bouygues Telecom powodem było nieuzgodnienie między stronami tego, jak duży pakiet akcji Orange miałby objęć koncern Bouygues, właściciel przejmowanej spółki oraz jego praw do wykonywania głosów z tych akcji. We Francji długoterminowi akcjonariusze mają prawo do dwóch głosów; w przypadku Bouygues to prawo miałoby być zawieszone na dziesięć lat. W sprawę zaangażowany był rząd francuski, który jest największym akcjonariuszem Orange i – według mediów – to on miał decydujący głos.

W północnoamerykańskiej transakcji kolejowej na przeszkodzie do zamknięcia stanęła kwestia ceny, opór ze strony konkurencyjnych przewoźników kolejowych oraz obawy, że transakcja może zostać zablokowana przez organy antymonopolowe. Z kolei plan połączenia Halliburton z Baker Hughes upadł, bo regulatorzy z USA i Europy dali wyraźny sygnał, że są przeciwko połączeniu drugiego i trzeciego do wielkości przedsiębiorstwa na świecie zajmującego się obsługą pól naftowych, gdyż obawiają się spadku konkurencyjności w tym segmencie rynku.

Analitycy przewidują, że w drugiej połowie roku dojdzie do dalszego wzrostu wartości odwołanych transakcji. Powody będą takie jak w minionych miesiącach, czyli interwencja państwa lub sprzeciw regulatorów, a także brak zgody akcjonariuszy na uzgodnione przez zarządy transakcje. Oczekiwane jest też, że wyniki czerwcowego głosowania w sprawie Brexitu spowodują, że niedojdzie do skutku część ogłoszonych transakcji, w których uczestniczą spółki z Wielkiej Brytanii, albo firmy z dużą ekspozycją na brytyjskim rynku. Negatywnie na rynek fuzji i przejęć oddziaływać mogą mocne wahania indeksów giełdowych.

Rynek fuzji i przejęć (M&A) 1120

Otwarta licencja


Artykuły powiązane

Stopy nie schłodzą rynku fuzji i przejęć w Australii

Kategoria: Analizy
Majowa podwyżka stóp procentowych Banku Rezerwy Australii nie powinna schłodzić zainteresowania inwestorów fuzjami i przejęciami. Po czterech miesiącach tego roku Australia i Oceania to jedyne regiony na świecie, w których wartość transakcji M&A była wyższa niż rok wcześniej.
Stopy nie schłodzą rynku fuzji i przejęć w Australii