NBP: trwa stagnacja konsumpcji prywatnej, realne dochody spadają

Trwa stagnacja konsumpcji prywatnej – wynika z raportu o sytuacji finansowej sektora gospodarstw domowych w IV kwartale 2012 r. opublikowanego prze Narodowy Bank Polski.

Realne dochody do dyspozycji gospodarstw domowych w IV kwartale 2012 spadły o 2,0 proc. Spadek w całym 2012 r. wyniósł 0,8 proc. Dochód do dyspozycji do dochód pomniejszony o należne podatki.

Dochody z pracy najemnej w ujęciu nominalnym dochody rosły coraz wolniej. Tak samo zachowywały się dochody z własności. Dochody z własności obejmują m.in. dochody z tytułu najmu mieszkań i dywidendy.

Konsumpcja gospodarstw domowych nie zmieniła się w istotny sposób. Dynamika konsumpcji dóbr nietrwałych utrzymywała się na w miarę stabilnym poziomie, wyraźnie obniżyła dynamika konsumpcji dóbr trwałych.

Stopa oszczędności dobrowolnych obniżyła się do zera. Oszczędności dobrowolne to pieniądze odkładane na lokatach, inwestowane w fundusze inwestycyjne itp. w przeciwieństwie do oszczędności obowiązkowych zgromadzonych w OFE.

Znaczący wzrost dochodów do dyspozycji brutto gospodarstw domowych w I pierwszej połowie br. jest mało prawdopodobny ze względu na słabszą aktywność gospodarczą w Polsce oraz pogarszającą się sytuację na rynku pracy.

Pełna wersja raportu znajduje się na stronie NBP.

opr. KN


Artykuły powiązane

Obawy o finanse a krańcowa skłonność do konsumpcji

Kategoria: Trendy gospodarcze
Wyniki prowadzonego w czasie pandemii badania, pokazują, że brytyjskie gospodarstwa domowe, obawiające się o swoją przyszłość finansową - w przypadku jednorazowej korzystnej zmiany dochodu -  zamierzają jednak wydać na konsumpcję więcej niż pozostałe.
Obawy o finanse a krańcowa skłonność do konsumpcji