W jaki sposób następuje dyfuzja przełomowych technologii

Badanie 29 przełomowych technologii w Stanach Zjednoczonych pokazuje wysoką koncentrację przestrzenną lokalizacji, w których one powstają. Ośrodki innowacji technologicznych częściej powstają w okolicach uniwersytetów i w obszarach z wysoko wykwalifikowaną siłą roboczą.

Rozwój innowacyjnych technologii, stopień, w jakim wpływają one na miejsca pracy oraz szybkość, z jaką rozprzestrzeniają się one w poszczególnych regionach, są kluczowymi elementami badań naukowych dotyczących wzrostu gospodarczego, nierówności, przedsiębiorczości i dynamiki przedsiębiorstw. Wielu autorów próbowało już ustalić, czy korzyści wynikające z wdrażania nowych technologii przypadają przede wszystkim kilku wybranym regionom, czy też mają przełożenie na społeczeństwo jako całość, np. poprzez powszechny wzrost zatrudnienia. Chociaż od dawna uznaje się, że dystrybucja innowacji jest nierównomierna, to przedmiotem intensywnej debaty była kwestia tego, czy taki postęp techniczny może być główną przyczyną rosnących nierówności dochodowych i majątkowych w Stanach Zjednoczonych. Decydenci polityczni intensywnie rywalizują ze sobą o stworzenie regionalnych klastrów technologicznych, dążąc do przyciągnięcia innowacyjnej działalności gospodarczej i miejsc pracy.

Jedną z kluczowych przeszkód w badaniu tych zagadnień jest trudność związana z pomiarem w obrębie pojedynczych ram badawczych jednoczesnego rozwoju i rozprzestrzeniania się wielu osiągnięć technologicznych oraz trudność związana z potrzebą oddzielenia innowacji, które mają wpływ na przedsiębiorstwa, od tych, które nie mają takiego wpływu. Choć badania dotyczące konkretnych technologii mogą wnieść wiele cennych spostrzeżeń – tak jak choćby badanie konkretnych innowacji, takich jak internetowe łącza szerokopasmowe, sztuczna inteligencja czy roboty – w późniejszym okresie wystąpić mogą problemy z generalizacją tych ustaleń.

Dlaczego w USA są najlepsze uniwersytety badawcze?

W naszej niedawnej pracy wprowadzamy nowe podejście badawcze, dzięki któremu możemy systematycznie przyglądać się szerokiej gamie technologii. Mówiąc konkretniej, wykorzystujemy pełne teksty milionów wniosków patentowych i ofert pracy oraz setek tysięcy telekonferencji dotyczących wyników finansowych spółek z okresu ostatnich dwóch dekad. Łącząc teksty z tych trzech źródeł, jesteśmy w stanie prześledzić występowanie wzmianek dotyczących przełomowych innowacji, począwszy od ich pierwotnych patentów, poprzez rozmowy dyrektorów i inwestorów w dużych przedsiębiorstwach, aż po oferty pracy dotyczące stanowisk związanych z wykorzystaniem lub produkcją tych technologii. Stosując takie podejście, jesteśmy w stanie określić, które innowacje lub zestawy innowacji („technologie”) wpływają na przedsiębiorstwa, jak również prześledzić je z powrotem do lokalizacji i firm, w których się pierwotnie pojawiły, oraz obserwować ich dyfuzję na podstawie pojawiających się w miarę upływu czasu ogłoszeń o pracę dotyczących różnych regionów, zawodów i branż.

Niektórymi z najbardziej „płodnych” przełomowych innowacji, które identyfikujemy, były „urządzenia mobilne”, „uczenie maszynowe” i „chmura obliczeniowa”.

W naszej dotychczasowej pracy skupiliśmy się przede wszystkim na procesie rozprzestrzeniania przełomowych technologii w poszczególnych regionach.
Biorąc pod uwagę przykład Stanów Zjednoczonych, okazuje się, że dystrybucja pionierskich lokalizacji w różnych technologiach jest niezwykle nierównomierna – tzn. kilka superklastrów jest miejscem narodzin zaskakującej liczby przełomowych technologii ujętych w naszych danych. Lokalizacje w samej tylko Kalifornii odpowiadają łącznie za aż 40,2 proc. badanych par „innowacyjna technologia-pionierska lokalizacja”. Kolejny superklaster wzdłuż tzw. korytarza północno-wschodniego ciągnącego się od stołecznego Waszyngtonu do Bostonu odpowiada za kolejne 21,2 proc. zidentyfikowanych par lokalizacji-innowacji. Geograficzna dystrybucja patentów związanych z 29 przełomowymi technologiami, na których się skupiamy, jest jeszcze bardziej nierównomierna niż dystrybucja patentów ogółem.

Lokalizacje w samej tylko Kalifornii odpowiadają łącznie za aż 40,2 proc. badanych par „innowacyjna technologia-pionierska lokalizacja”.

Następnie badamy poziomy umiejętności wymagane na stanowiskach pracy związanych z przełomowymi technologiami. Badamy relację między udziałem związanych z przełomową technologią ofert pracy, które wymagają wykształcenia wyższego, a liczbą lat upływającą od momentu komercjalizacji danej technologii. Stwierdzamy silną zależność negatywną, co sugeruje, że o ile w pierwszym okresie zatrudnienie skoncentrowane jest na miejscach pracy wymagających wysokich kwalifikacji, z czasem średni poziom umiejętności wymagany na stanowiskach związanych z przełomowymi technologiami spada. Każdy kolejny rok upływający od momentu pojawienia się przełomowej technologii wiąże się ze spadkiem udziału ofert pracy wymagających wykształcenia wyższego o około 0,96 punktu procentowego. Interpretujemy to jako stopniowe poszerzenie zakresu miejsc pracy, które wykorzystują daną technologię, również o stanowiska wymagające niższych kwalifikacji.

Boston najlepszy dla młodych ekonomistów

Co ważne, wydaje się, że proces poszerzania regionu oddziaływania technologii i zakresu miejsc pracy i związanych z nimi poziomów kwalifikacji wzajemnie na siebie oddziałują, a związane z daną technologią miejsca pracy wymagające niskich kwalifikacji rozprzestrzeniają się w przestrzeni geograficznej znacznie szybciej niż miejsca pracy wymagające wysokich kwalifikacji. Z naszej analizy wynika, że w przypadku wymagających niskich kwalifikacji miejsc pracy, w których wykorzystywane lub produkowane są nowe technologie, dochodzi do prawie całkowitego rozproszenia geograficznego w ciągu 20 lat, podczas gdy rozproszenie geograficzne związanych z tymi technologiami miejsc pracy wymagających wysokich kwalifikacji postępuje znacznie wolniej.

W szczególności związane z przełomowymi technologiami miejsca pracy wymagające wysokich kwalifikacji pozostają silnie skoncentrowane w pierwotnych, pionierskich lokalizacjach, które były zaangażowane w rozwój technologii. Z naszych szacunków wynika, że pełna dyfuzja wymagających wysokich kwalifikacji ofert pracy z tych pionierskich lokalizacji zajmuje prawie 40 lat. Być może nie jest zaskoczeniem, że takie pionierskie ośrodki są zwykle położone w pobliżu uniwersytetów i na obszarach, których mieszkańcy są bardziej wykształceni.

Z naszych szacunków wynika, że pełna dyfuzja wymagających wysokich kwalifikacji ofert pracy z tych pionierskich lokalizacji zajmuje prawie 40 lat.

W związku z tym wydaje się, że regiony z silnym lokalnym zapleczem edukacyjnym, instytucjami badawczymi i uniwersytetami przez dłuższy czas odnoszą korzyści z udanego wdrożenia przełomowych innowacji.

Oczywiście powody, dla których pierwotne lokalizacje pionierskie utrzymują swoją początkową przewagę, mogą być złożone. Jednym z możliwych wyjaśnień jest to, że pierwotni pionierzy stają się głównymi pracodawcami. Innym możliwym wyjaśnieniem jest to, że mające ugruntowaną pozycję rynkową przedsiębiorstwa z siedzibą w innych lokalizacjach przenoszą swoje miejsca pracy do hubów innowacji. W naszych dalszych wysiłkach badawczych w tym kierunku próbować będziemy lepiej zrozumieć rolę przedsiębiorstw o ugruntowanej pozycji i startupów w utrzymaniu dynamiki najbardziej „płodnych” pionierskich lokalizacji.

Nicholas Bloom
Profesor ekonomii, Stanford University
Tarek Hassan
Profesor nadzwyczajny ekonomii; Współpracownik badawczy, CEPR; Pracownik naukowy, NBER
Aakash Kalyani
Doktorant w dziedzinie ekonomii, Boston University
Josh Lerner
Profesor bankowości inwestycyjnej w katedrze im. Jacoba H. Schiffa, Harvard Business School
Ahmed Tahoun
Adiunkt w dziedzinie księgowości, London Business School

Artykuł ukazał się w wersji oryginalnej na platformie VoxEU, tam też dostępne są przypisy i bibliografia.


Tagi