Rower za konto w banku

Olivier Blanchard, odchodzący szef ekonomistów MFW, proponuje dla Grecji kompromis: wiarygodny budżet gwarantujący odpowiednią nadwyżkę pierwotną, a z drugiej strony – dodatkowe finansowanie europejskie i restrukturyzację długu. Blanchard uważa, jednak, że nie jest konieczne umorzenie długu, wystarczy dalsze wydłużenie spłat i obniżenie oprocentowania. Obniżenie nadwyżki pierwotnej do 1 proc. PKB w tym roku i 3,5 proc. docelowo wymaga jednak poszerzenia bazy VAT i redukcji wydatków emerytalnych finansowanych głównie z budżetu z 16 do 15 proc. PKB.

Jeffrey Sachs krytycznie i dość gwałtownie o liderach Europy. Ich żądania są naiwne i samoniszczące. Grecy odmawiając ich spełnienia nie prowadzą gry, tylko chcą pozostać przy życiu. Bezrobocie wynosi 25 proc., wśród młodzieży 50 proc., wielu Greków głoduje. Zamiast rozwiązywać problemy polityczne liderzy europejscy kryją się za retoryką pokusy nadużycia lub konieczności spłaty długu bez względu na konsekwencje społeczne i ekonomiczne. Przed wyduszaniem spłat ostrzegał już Keynes w „Ekonomicznych konsekwencjach pokoju” po I wojnie światowej. Niektóre kraje europejskie chcą doprowadzić Grecję do bankructwa i sprowokować do wyjścia ze strefy euro. Nie zdają sobie sprawy z konsekwencji, i że popełniają równie monumentalny błąd, jak Hank Paulson (szef skarbu w USA), który zgodził się na upadłość Lehman Brothers, by „dać nauczkę”. Jeśli tak się stanie, świat nigdy już nie uwierzy w trwałość euro, a kolejne państwa ze słabymi gospodarkami znajdą się pod presją rynku.

W Daily Shot warto spojrzeć na wykres spreadów między niemieckimi 10-letnimi obligacjami – bundami, a portugalskimi (ok. 250 punktów bazowych) włoskich i hiszpańskich (150 p.b.). Nie ma wykresu dla polskich obligacji, ale stooq.pl pokazuje, że nasz spread aktualnie wynosi ok. 250 punktów bazowych i wzrósł z poziomu około 150 p.b. jaki przejściowo notowaliśmy w styczniu. Spread portugalski w ciągu ostatniego roku wahał się w przedziale 150 -250 p.b., włoski i hiszpański 100-150 p.b. Polski na ogół wynosił 200-250 p.b., z czego wynika, że bliżej nam do Portugalii niż Hiszpanii i Włoch.

I jeszcze Joseph Stiglitz o długach suwerennych. Czasem konieczna jest ich restrukturyzacja, jeśli zagrażają stabilności politycznej albo ekonomicznej państwa. Do tego przydatne byłyby wypracowanie pod auspicjami ONZ reguł rozwiązywania problemu nadmiernego zadłużenia i jego restrukturyzacji na poziomie międzynarodowym.

The Economist komentuje przecieki w sprawie encykliki papieża Franciszka, która miała być ogłoszona w czwartek, a tygodnik L’Espresso zrobił to cztery dni wcześniej. Nadal będzie to jednak wydarzenie, ze względu na bezprecedensową interwencję w sprawy światowe. Papież uznaje, że zmiany klimatu zachodzą, są wywołane przez człowieka i wspólnym wysiłkiem należy im przeciwdziałać ograniczając emisję CO2, zwłaszcza z paliw kopalnych jak ropa i węgiel, które powinny być zastąpione źródłami odnawialnymi. Katolicy powinni za nimi lobbować.

Hinduskie problemy ze stopami procentowymi omawia Arwind Subramanian, doradca rządu Indii. Zwraca uwagę, że realne stopy procentowe bardzo się różnią dla konsumentów indywidualnych i przedsiębiorstw i wynoszą odpowiednio 2,4 proc. ( w oparciu o ceny konsumpcyjne) i 7,5 proc. (w oparciu od deflator PKB). Producenci są pod dużym ciśnieniem, tym bardziej, że relacja długu do kapitału jest w Indiach bardzo wysoka. Jednak Subramanian nie doradza, co z tym fantem zrobić, poza tym, że należy go przeanalizować.

Koszt rządowych inwestycji w innowacje jest wyższy niż myślimy – pisze Peter Klein z Uniwersytetu Missouri. Zwraca uwagę na takie zjawiska jak wypieranie finansowania prywatnego przez rządowe w zakresie badań i rozwoju, i że wiele „państwowych” wynalazków było jedynie rozwinięciem odkryć dokonanych wcześniej w pracownikach indywidualnych uczonych. Nadto wątpliwe jest chwalenie militarnych wysiłków w zakresie badań i rozwoju (wojna jako korzyść?). Możliwe także, że finansowanie prywatne przyniosłoby większe korzyści niż państwowe. Należy też zwrócić uwagę, że finansowanie publiczne prowadzi do marnotrawstwa (budowa piramid w Egipcie) i inwestycji, które w warunkach rynkowych by nie powstały jako zbędne, lub nieefektywne.

Najlepszą obroną małego kraju przed wielkim jest jego zamożność. Zamożny mały kraj może kupić drogie systemy antylotnicze czy antyrakietowe, wprowadzić wojsko zawodowe, zatrudnić najemników, przekupić kraj agresywny – pisze Ryan McMaken. Nadto obywateli stać, by się powszechnie uzbroić, gdyby była taka potrzeba.

Start-upy nadgryzają wielkie banki – Goldman Sachs wyliczył, że zagrożony przez mniejszych konkurentów jest bankowy biznes wart 4,7 biliona dolarów. Więc wielkie banki inwestują w finansowe start-upy – opisuje Business Insider.

Metody różne – od bezpośrednich inwestycji w kapitał do zakładania inkubatorów i akceleratorów.

Wojna z gotówką, czyli oficjalnie usankcjonowane złodziejstwo. Coraz więcej głosów o potrzebie zlikwidowania obiegu gotówkowego. Powód? Zdaniem Charlesa Hugh Smitha jest to w interesie banków (prowizje i opłaty) oraz rządów (kontrola nad obywatelami). Nadto utrzymywanie gotówki przez ludzi i firmy zmniejsza ich wydatki i popyt. Tymczasem, jak tłumaczy Hugh-Smith, gotówka jest formą obrony obywateli przez zagrożeniem konfiskatą oszczędności przechowywanych w bankach (jako to wydarzyło się na Cyprze) i przed ujemnymi stopami proc.owymi, czyli obniżaniem wartości pieniądza.

Na deser rower w nagrodę czyli Ładny wpis Macieja Samcika na temat zachęt jakie banki stosują wobec potencjalnych klientów aktywnie uprawiających sport i turystykę.

„Płacenie klientom za zdradę, czyli za przeniesienie konta od konkurencji, to stała i znana praktyka banków. Sprawdza się raz lepiej, raz gorzej, ale dopóki banki stać na taką „korupcję” – daj im Boże zdrowie. Otóż bank BOŚ wystartował z ofertą, w której za założenie konta bankowego – od razu dodajmy, że pod pewnymi warunkami konta darmowego w użytkowaniu – klient może otrzymać… rower. Albo bardzo dużą zniżkę na rower. Albo jakiś inny sprzęt sportowy, bo może gra w tenisa, jeździ na nartach, albo harata w gałę. (…)”.

Poprzednie zdjęcie> Następne zdjęcie Zamknij pokaz zdjęć