Inna recesja pandemiczna: Wenecja, rok 1630

W artykule opisano historyczny przypadek, stanowiący ilustrację zastosowanej opcji polityki „pieniędzy z helikoptera” – monetarnego finansowania planu odbudowy gospodarki po pandemii w Republice Weneckiej w czasie dżumy roku 1630.

Walec pandemii COVID-19 zmiażdżył na proszek niektóre z tradycyjnych tabu myśli ekonomicznej, takich jak radykalna koncepcja „pieniędzy z helikoptera” (Benigno i Nisticò 2020, Cukierman 2020, Galì 2020, Yashiv 2020, Kapoor i Buiter 2020, Velasco i in. 2020). Hasło to wykorzystuje fantazyjną symbolikę, której twórcą był Milton Friedman (1986). Od końca lat 90. koncepcja Friedmana budzi coraz więcej uwagi w kręgach akademickich i gremiach decyzyjnych.

„Pieniądze zrzucane z helikoptera” jako opcja polityki pieniężnej

Precedens dla rzeczy bezprecedensowej

Jednak to, co współcześnie określamy mianem „bezprecedensowej” polityki pieniężnej, nierzadko miewa historyczne precedensy (Ugolini 2020). W naszej pracy (Goodhart i in. 2021) rozważamy, czy polityka gospodarcza z lat 1629-31, kiedy to Republika Wenecka walczyła najpierw z głodem, a następnie z pandemią, może zostać uznana za historyczny przypadek „pieniędzy z helikoptera”. Związki pomiędzy rolą państwa, obiegiem pieniądza a bankowością w gospodarce weneckiej były szczególne. Wenecja osiągnęła stopień monetyzacji w innych państwach nieznany jeszcze przez wiele wieków. Chcąc oszczędzić na monetach, obywatele – w tym klasa niższa i średnia – powszechnie stosowali czeki i przelewy bankowe. Republika emitowała zarówno monety, jak i pieniądz bankowy (depozyty bankowe) poprzez ustanowienie, w różnym czasie, banków publicznych o nakładającym się na siebie zasięgu: Banku Rialto i Banku Giro (Ugolini 2017).

Od września 1630 roku do września 1631 roku w Wenecji panowała dżuma. Jej największa fala nastąpiła pomiędzy wrześniem a grudniem 1630 r. (20 923 zgonów), z kulminacją w październiku 1630 r. Ogółem, w przeciągu zaledwie 3 lat odnotowano 43 088 zgonów; ludność Wenecji zmniejszyła się ze 141 625 w roku 1624 do 102 243 w roku 1633 – czyli niemal o 30 proc. (Lazzari i in. 2020). Epidemia była punktem zwrotnym w gospodarczym i społecznym rozwoju Wenecji. Zaraza wpłynęła też zasadniczo na nierówności dochodowe (Alfani i in. 2020).

Gospodarcze konsekwencje grypy „hiszpanki”

Stary dylemat strategii powstrzymywania epidemii

W przypadku wystąpienia pandemii rząd staje w obliczu kłopotliwego wyboru pomiędzy dwoma celami publicznymi. Z jednej strony, trzeba chronić zdrowie publiczne, wdrażając politykę powstrzymywania epidemii, aby zminimalizować przewidywane straty w ludziach. Z drugiej, biorąc pod uwagę interakcje pomiędzy decyzjami gospodarczymi a epidemią, wszelkie kroki na rzecz ograniczenia strat niosą ze sobą koszty gospodarcze (Baldwin i Weder di Mauro 2020).

Tak też było w ówczesnej Wenecji. Już w 1423 roku Wenecja wdrożyła pierwsze przepisy na okoliczność epidemii dżumy, a w 1490 roku utworzono Urząd Zdrowia (Palmer 1978). Z biegiem lat Wenecja opracowała przepisy dotyczące dżumy, które obejmowały działania zamrażające. Uderzały one w działalność gospodarczą. Pewien kupiec tekstylny błagał o zniesienie blokady ze względu na to, że „nieporównywalnie większa liczba ludzi zmarła z powodu bezrobocia niż z powodu tyfusu czy jakiejkolwiek innej choroby zakaźnej” (Pullan 1964). Aby ulżyć losowi obywateli, senat Wenecji wprowadził nadzwyczajne przedsięwzięcia publiczne. Kiedy poszczególne dzielnice miasta poddawano kwarantannie, aprowizację mieszkańców zapewniało państwo; dotowano zatrudnienie i płace nominalne w sektorach pod całkowitą lub częściową kontrolą państwa, rozważano także programy robót publicznych, aby zapewnić środki utrzymania bezrobotnym.

Pieniądze z helikoptera przed erą helikoptera

Ale jak sfinansować tak wybujałą politykę fiskalną? W roku 1630 Republika finansowała działania fiskalne za pomocą przelewów z Banku Giro – jego bilans, wart 2 071 168 dukatów w kwietniu 1630 r., rozrósł się do sumy ponad 2 666 926 dukatów w czerwcu 1630 r. (Soresina 1889). W końcu ekspansja podaży pieniądza uruchomiła deprecjację waluty, zmuszając rząd do zmiany parametrów polityki pieniężnej.

Polityka pieniężna realizowana w latach pandemicznej recesji przyniosła nadmierną ekspansję pieniądza bankowego, połączoną ze stratami w kapitale emitenta, rząd zaś musiał przyjść w sukurs bankowi centralnemu. Ponadto, chociaż Senat unikał posunięć skutkujących psuciem pieniądza, musiano zawiesić wymienialność pieniądza bankowego na monety na żądanie. Ostatecznie, makroekonomicznym skutkiem tego kroku była utrata stabilności cen i dewaluacja waluty.

Skąd tak nadzwyczajna ekspansja monetarna? Otóż jeśli chodzi o kwestie redystrybucji, weneccy politycy u władzy traktowali życzenia obywateli bardzo serio. W warunkach klęski żywiołowej instytucje publiczne odzwierciedlały oczekiwania miejscowej ludności (Alfani 2018). Ludność zaś, zwłaszcza miejska, pilnie obserwowała poczynania rządów, a w razie stwierdzenia, że nie robią one wszystkiego, co mogły i powinny były zrobić dla zapewnienia dostaw żywności i zagwarantowania „prawa do chleba”, gotowa była wzniecać zamieszki i niepokoje (Alfani 2018).

Ponadto rząd miał istotne powody do obaw, w tym o bezpieczeństwo własne, przed zamieszkami z powodów „redystrybucyjnych” czyli „niesprawiedliwości” – a więc motywacja polityków do działania była naprawdę silna (Alfani 2018). Innymi słowy, wydaje się, że większość ludowych zamieszek we wczesnej epoce nowożytnej była powodowana roszczeniami „politycznymi” (Alfani i Di Tullio 2019).

Polityka redystrybucyjna… na krótką metę

Ostatecznym skutkiem tej polityki była nadzwyczajna ekspansja monetarna połączona ze stratami emitenta pieniądza – co ściśle odpowiada współczesnej metaforze „pieniądza z helikoptera” z nowej emisji. Stała się ona narzędziem politycznie motywowanej redystrybucyjnej polityki pieniężnej (Masciandaro 2020). Była jednak finansowana poprzez przeznaczenie przyszłych dochodów podatkowych na spłatę odsetek od zaciągniętego długu.

COVID-19 powiększył lukę dochodową w Europie

Ponieważ podatki były w Wenecji silnie regresywne, oznaczało to, że redystrybucję na rzecz biednych w krótkim terminie kompensowała długoterminowa redystrybucja do bogatych. Istotnie, taka polityka nie spowodowała trwałych zmian w warunkach bytowych ubogich obywateli: analizy rozkładu dochodów pokazują, że pandemia z lat 1629-31 nie zapoczątkowała trwałego spadku nierówności na taką samą skalę, jak wcześniejsza Czarna Śmierć (Alfani i Di Tullio 2019: 116).

Charles Goodhart – Emeritus Professor in the Financial Markets Group, London School of Economics

Donato Masciandaro – Full Professor of Economics, and Chair in Economics of Financial Regulation, Bocconi University

Stefano Ugolini – Associate Professor of Economics, University of Toulouse

Artykuł ukazał się na portalu VoxEU. 


Tagi


Artykuły powiązane