Autor: Renata Żak

Doradca w Departamencie Systemu Płatniczego NBP

Płatności detaliczne a pieniądz cyfrowy banków centralnych

W dobie szybko rozwijającej się technologii i cyfryzacji gospodarki pojawia się pytanie o to, czym w przyszłości będziemy płacić w kraju i za granicą. Już dzisiaj mamy jako konsumenci, możliwość wyboru formy płatności. Najczęściej pochodną tego jest to, czym możemy w danym miejscu zapłacić, z czego najczęściej korzystamy, co jest – w naszej opinii – proste, wygodne, bezpieczne i tanie w użyciu.
Płatności detaliczne a pieniądz cyfrowy banków centralnych

Getty Images

W przypadku płatności detalicznych w stacjonarnych punktach handlowo-usługowych większość transakcji jest dokonywana bezgotówkowo (R. Kotkowski, M. Dulinicz i K. Maciejewski, „Zwyczaje płatnicze w Polsce w 2020 r.”, Narodowy Bank Polski, Warszawa 2021) – ok. 54 proc. w 2020 r. Najczęściej chodzi o płatności zbliżeniowe kartą czy mobilne (kartowe i niekartowe, jak np. BLIK). Wyniki badań preferencji konsumentów wskazują jednak, że nadal wielu z nas (33 proc. w 2020 r.) woli płacić, używając banknotów i monet. Gotówka jest ważna nie tylko dla wykluczonych cyfrowo grup społecznych. Jest ona często jedynym instrumentem płatniczym dla osób zamieszkujących na terenach wiejskich. Płatności gotówką są również preferowane przez osoby ceniące swoją prywatność czy też dążące w ten sposób do ograniczenia ryzyka wystąpienia transakcji oszukańczych. Gotówka zwiększa ponadto odporność systemu płatniczego na sytuacje kryzysowe. Jej rola jest i pozostanie istotna. Należy jednak zauważyć, że rola gotówki w płatnościach detalicznych zmienia się w czasie.

Zobacz również:
CBDC z perspektywy konsumenta

Od kilku lat toczy się dyskusja na temat pieniądza i płatności w przyszłości. Propozycje przedstawiane na forum międzynarodowym zmierzają w kierunku odzwierciedlenia istniejących obecnie rozwiązań, zapewniających utrzymanie dwuszczeblowej struktury systemu monetarnego. Postuluje się, aby pieniądz publiczny pozostał w centrum systemu monetarnego, zapewniając pełną wymienialność między różnymi formami pieniądza prywatnego i stanowiąc najbardziej bezpieczne aktywo rozrachunkowe. Duży wpływ na pieniądz i płatności w przyszłości będą miały nowe rozwiązania technologiczne, nie tylko technologia rozproszonego rejestru (DLT, w tym blockchain), ale także techniki kryptograficzne oraz tokenizacja. Aktualnie wśród silnych kandydatów na pieniądz przyszłości, dostępny dla ogółu społeczeństwa i funkcjonujący równolegle z gotówką i pieniądzem skrypturalnym (bankowym), wymienia się dwie formy pieniądza prywatnego, tj. stablecoiny i stokenizowane depozyty bankowe, a także jedną formę pieniądza publicznego, czyli pieniądz cyfrowy banku centralnego (Central Bank Digital Currency, CBDC).

Czym jest CBDC i gdzie jest obecny?

CBDC jest definiowany jako cyfrowy pieniądz emitowany przez bank centralny, którego wartość jest wyrażona w krajowej jednostce rozrachunkowej. Stanowi zobowiązanie banku centralnego. Wyróżnia się dwa rodzaje CBDC, które są dostępne dla różnych grup użytkowników i służą realizacji odmiennych celów – detaliczny i hurtowy CBDC. Powszechnie dostępny CBDC (retail CBDC) jest cyfrowym odpowiednikiem banknotów i monet. Jest on przeznaczony do użytku przez osoby fizyczne i niebankowe podmioty gospodarcze do realizacji bezgotówkowych płatności detalicznych. W mniejszym stopniu służy do przechowywania wartości. Podobnie jak fizyczna gotówka, CBDC jest dla użytkownika końcowego najbardziej bezpieczną formą pieniądza, która pozbawiona jest ryzyka kredytowego i płynnościowego emitenta, tj. banku centralnego. W przeciwieństwie do detalicznego CBDC, hurtowy CBDC (wholesale CBDC) jest skierowany do ograniczonej grupy podmiotów, czyli do instytucji finansowych. Celem emisji hurtowego CBCD jest najczęściej rozrachunek płatności międzybankowych lub transakcji z udziałem instrumentów finansowych na platformach zbudowanych z wykorzystaniem technologii DLT. Dotychczas tylko w kilku państwach rozpoczęto wdrażanie detalicznego CBDC jedynie w charakterze krajowego środka płatniczego. Prace analityczno-badawcze i eksperymenty techniczne wskazują jednak na możliwość zastosowania detalicznego CBDC i zasadność wykorzystania hurtowego CBDC do rozrachunku transakcji realizowanych transgranicznie. W tym kontekście hurtowe CBDC wydaje się obecnie bardziej obiecujące, niosąc ze sobą więcej potencjalnych korzyści i mniej wyzwań (m.in. prawnych, ekonomicznych czy operacyjnych).

Na koniec września 2023 r. w niemal 100 państwach na świecie prowadzone były prace dotyczące pieniądza cyfrowego banku centralnego. W zdecydowanej większości dotyczyły one CBDC do płatności detalicznych. Prace analityczno-badawcze w tym zakresie były realizowane przez banki centralne w 73 państwach, a testy pilotażowe w warunkach rzeczywistych, poprzedzające wprowadzenie waluty cyfrowej, w 19 państwach. Etap wdrożenia osiągnięty został jak dotąd w 5 państwach. Powszechnie dostępny CBDC jest wprowadzany od października 2020 r. na Bahamach (Sand Dollar), od października 2021 r. w Nigerii (eNaira) oraz od maja 2022 r. na Jamajce (Jam-Dex). Dwa projekty detalicznego CBDC zakończyły się niepowodzeniem na etapie wdrożenia (w Ekwadorze i w Wenezueli). W przypadku CBDC do płatności wysokokwotowych, 22 banki centralne, publikujące informacje o prowadzonych w tym zakresie pracach, nie wyszły poza etap badań i testów.

Dlaczego CBDC rozwija się tak wolno?

Wbrew początkowo wyrażanemu entuzjazmowi, co do możliwości szybkiego wprowadzenia detalicznego CBDC i szerokiemu zainteresowaniu banków centralnych na całym świecie prowadzeniem prac przygotowawczych, analiza potencjalnych skutków emisji waluty cyfrowej oraz doświadczenia zdobyte w trakcie procesu wdrażania wskazują na potrzebę zachowania dużej ostrożności. Może się okazać, że emisja detalicznego CBDC nie wszędzie będzie pożądana.

Projekty wprowadzenia detalicznego CBDC są realizowane, opierając się na uwarunkowaniach krajowych. W każdym przypadku emisja waluty cyfrowej ma prowadzić do realizacji konkretnego celu z zakresu polityki społeczno-gospodarczej. W przypadku państw rozwijających się i gospodarek wschodzących mówi się najczęściej o zwiększeniu włączenia finansowego, poprawie funkcjonowania systemów płatności, zwiększeniu obrotu bezgotówkowego i innowacji w płatnościach oraz usprawnieniu transgranicznych przekazów pieniężnych (tj. skróceniu czasu, obniżeniu kosztów i zwiększeniu przejrzystości warunków ich realizacji). Dla państw rozwiniętych kluczowe jest utrzymanie powszechnej dostępności pieniądza banku centralnego w obliczu spadającego udziału gotówki w płatnościach detalicznych oraz dostarczenie alternatywy dla prywatnych form cyfrowego pieniądza (stablecoinów) i zagranicznych CBDC.

Zobacz również:
Warto utrzymywać dostępność gotówki

Dotychczasowe analizy wskazują na potencjalnie duży wpływ wprowadzenia powszechnie dostępnego CBDC dla stabilności finansowej, funkcjonowania sektora bankowego, realizowanej polityki pieniężnej i działania systemu płatniczego. Z tego względu banki centralne z dużą rozwagą podchodzą do emisji detalicznego CBDC, analizując faktyczne potrzeby oraz możliwe skutki wprowadzenia waluty cyfrowej o określonych cechach i funkcjonalnościach. Spośród licznej grupy zainteresowanych zagadnieniem, tylko nieliczne banki centralne zdecydowały się na budowę i wdrożenie wersji produkcyjnej systemu płatności detalicznych dla waluty cyfrowej. Na obecnym etapie gros banków centralnych z większym lub mniejszym zaangażowaniem realizuje prace analityczno-badawcze i eksperymenty techniczne na wypadek zaistnienia potrzeby emisji detalicznego CBDC w przyszłości. Jednocześnie sprawdzają one alternatywne sposoby osiągnięcia tego samego celu, który stawiany byłby CBDC. Dla przykładu, w wielu przypadkach skrócenie czasu realizacji płatności detalicznych następuje w wyniku uruchomienia systemu płatności natychmiastowych.

Projektowanie detalicznego CBDC wymaga podjęcia wielu trudnych decyzji i dokonania wyboru kompromisowych rozwiązań, które dotykają wrażliwych kwestii, takich jak ochrona danych osobowych użytkowników i danych transakcyjnych, cyberbezpieczeństwo czy zapewnienie wysokiej efektywności funkcjonowania systemu przy stale rosnącej transakcyjności. Konieczność właściwego zaprojektowania i przetestowania działania systemu CBDC oraz zapewnienia jego integralności i interoperacyjności z innymi krajowymi systemami płatności sprawia, że prace banków centralnych mają wieloletni horyzont. W kwestii CBDC banki centralne nie działają jednak w pojedynkę. Wzajemnie ze sobą współpracują, angażują się w przedsięwzięcia w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego i dzielą się wynikami zrealizowanych projektów. Od lipca 2022 r. w pracach nad CBDC banki centralne wspiera Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW). Oprócz udzielania pomocy technicznej i organizacji specjalistycznych szkoleń, w planach MFW przewidziano także stworzenie podręcznika (CBDC Handbook), kompleksowo prezentującego różne aspekty związane z wprowadzeniem detalicznego CBDC (od możliwych celów emisji, oceny gotowości do wprowadzenia CBDC w wymiarze m.in. prawnym, odporności operacyjnej, regulacyjnym i nadzorczym, przez model emisji CBDC, zarządzanie projektem i wybór technologii, aż po ocenę potencjalnych implikacji makrofinansowych związanych z emisją CBDC). Nad problemami z zakresu polityki systemowej pochyla się grupa G7, do której należą największe państwa świata. Kwestie możliwego wykorzystania systemów CBDC do usprawnienia przelewów transgranicznych, w tym przekazów pieniężnych, są koordynowane przez grupę G20 i Radę Stabilności Finansowej (Financial Stability Board, FSB). Z kolei w zakresie rozwiązań technologicznych do zastosowania w eksperymentach technicznych i ewentualnie także w przyszłych systemach płatności tworzonych na potrzeby detalicznego CBDC, banki centralne wspierane są przez siedem centrów innowacji Banku Rozrachunków Międzynarodowych (BIS Innovation Hub).

Zobacz również:
Banki centralne ostrożnie sięgają po innowacje

Realizacja projektu detalicznego CBDC następuje stopniowo, przez rozłożenie w czasie wprowadzania poszczególnych funkcjonalności, stopniowe rejestrowanie w systemie określonych grup pośredników i użytkowników czy też rozszerzanie terytorialnego zasięgu projektu. Banki centralne napotykają na wiele trudności w trakcie realizacji testów pilotażowych i wdrażania CBDC. Są one spowodowane brakiem wiedzy użytkowników końcowych na temat cech i warunków funkcjonowania CBDC, ograniczonym zaufaniem do nowej formy pieniądza i oferowanych rozwiązań płatniczych oraz obawą o naruszenie prywatności. Z uwagi na brak efektywnej współpracy pomiędzy bankiem centralnym a podmiotami rynku finansowego na etapie opracowywania projektu waluty cyfrowej, w niektórych krajach problemem jest pozyskanie autoryzowanych instytucji (głównie banków), które miałyby pośredniczyć w dystrybucji detalicznego CBDC (w Nigerii i na Jamajce). Stąd też celem działań promocyjnych prowadzonych obecnie przez banki centralne i rządy państw wprowadzających CBDC jest pozyskanie autoryzowanych pośredników do dystrybucji CBDC oraz sprzedawców, którzy chcieliby akceptować płatności w walucie cyfrowej. Stosowane są zachęty finansowe (np. na Jamajce). Poważnym wyzwaniem dla państw wprowadzających powszechnie dostępny CBDC jest niskie wykorzystanie waluty cyfrowej w transakcjach detalicznych. Aby to zwiększyć podejmowane są różnorodne działania wspierające. Dla przykładu w Chinach cyfrowy juan (e-CNY) został włączony do popularnych aplikacji płatniczych – WeChat Pay i Alipay, w Nigerii zdecydowano się na zastosowanie, wykorzystywanych przez istniejące rozwiązania płatnicze, kodów QR do inicjowania płatności z użyciem eNairy, a na Bahamach – stworzono dedykowany instrument płatniczy, tj. portfele cyfrowe do płatności w Sand Dollar dla turystów odwiedzających wyspy.

Doświadczenia banków centralnych wdrażających waluty cyfrowe są ważne, bo pokazują potrzebę właściwego zdiagnozowania lokalnych potrzeb oraz dobrego przygotowania i realizacji projektu przez bank centralny we współpracy z podmiotami sektora publicznego i prywatnego. Skuteczne wprowadzenie waluty cyfrowej wymaga ponadto wczesnego zainicjowania działań informacyjnych i edukacyjnych przez bank centralny, w celu osiągnięcia przez społeczeństwo wysokiego poziomu wiedzy na temat czym jest detaliczny CBDC, jakie są zalety tej formy pieniądza nad innymi, po co i na jakich warunkach CBDC jest wprowadzany czy też komu i gdzie może służyć. Dobrze funkcjonujący ekosystem płatności w CBDC, oparty na solidnych podstawach prawnych, a także dotarcie do szerokiej opinii publicznej, w tym do grup wykluczonych cyfrowo i finansowo, z pełną informacją w sprawie zasad funkcjonowania waluty cyfrowej są kluczowymi elementami dla zbudowania zaufania do CBDC.

Jak postrzegany jest CBDC?

W trakcie ponad sześciu lat dyskusji nad CBDC narosło w świadomości opinii publicznej wiele mitów, które mogą negatywnie oddziaływać na postrzeganie i faktyczne wykorzystanie nowej, cyfrowej i powszechnie dostępnej formy pieniądza banku centralnego. Wśród nich znajduje się m.in. pogląd o możliwym programowaniu pieniądza, tj. określaniu z góry sposobu i czasu wydatkowania środków przez konsumentów, który wskazywałby na bezpośrednią kontrolę państwa nad obywatelami i ich finansami. W dyskusji publicznej pojawiają się ponadto zarzuty o chęci wycofania przez banki centralne fizycznej gotówki (banknotów i monet) oraz wprowadzenia w jej miejsce CBDC, a także o dążenie do wyeliminowania banków jako pośredników finansowych oraz do wyparcia istniejących na rynku instrumentów płatniczych lub systemów płatności. Tezy te nie znajdują odzwierciedlenia w przygotowywanych i realizowanych projektach banków centralnych. Wręcz przeciwnie, CBDC do płatności detalicznych ma być wprowadzany z zamiarem zwiększenia swobody wyboru instrumentu płatniczego przez konsumenta i ma funkcjonować równolegle z gotówką i różnego rodzaju elektronicznymi rozwiązaniami płatniczymi.

Wykorzystanie funkcji programowalności ma z kolei dotyczyć nie samego pieniądza, ale płatności. W tym przypadku programowalność będzie oznaczać możliwość realizacji płatności tylko pod warunkiem spełnienia zdefiniowanych przez płatnika kryteriów. W odpowiedzi na wrażliwość konsumentów w zakresie ochrony prywatności, zarówno stron transakcji, jak i danych transakcyjnych, banki centralne tworzą systemy CBDC w taki sposób, aby mieć dostęp jedynie do danych zagregowanych lub zanonimizowanych. Dane osobowe i transakcyjne będą dostępne, podobnie jak w przypadku innych bezgotówkowych instrumentów płatniczych, wyłącznie dla dostawców usług płatniczych (głównie banków), na podstawie zgody udzielanej przez konsumentów na etapie rejestracji w systemie i dopełniania procedur weryfikacji tożsamości klienta (KYC) oraz zapobiegających praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu (AML/CFT). Co więcej, dystrybucja detalicznego CBDC ma się odbywać za pośrednictwem autoryzowanych pośredników (instytucji finansowych, głównie banków), pełniących istotną rolę w całym ekosystemie waluty cyfrowej. System podziału kosztów ponoszonych z tytułu zadań realizowanych w systemie, między bank centralny a pośredników finansowych, ma zagwarantować tym ostatnim częściowy zwrot poniesionych nakładów. Odpłatne oferowanie usług dodatkowych (np. płatności warunkowych) ma umożliwić autoryzowanym pośrednikom tworzenie modeli biznesowych, które będą wprowadzać innowacje, odpowiadać na potrzeby współczesnego konsumenta, a także – jak się zapowiada – zapewniać generowanie zysków. Intencją banków centralnych nie jest zatem wyeliminowanie z rynku innych bezgotówkowych instrumentów płatniczych, ale wprowadzenie dodatkowej opcji do wykorzystania przez konsumentów.

Zobacz również:
Las banków centralnych, czyli przyszłość systemu finansowego

Detaliczny CBDC ma przede wszystkim służyć lokalnie i funkcjonować bez szkody dla gospodarki w kraju i za granicą. W przypadku ewentualnego udostępnienia CBDC nierezydentom w kraju czy transgranicznie, planowane ograniczenia dostępu do CBDC, limity kwotowe czy transakcyjne (inne dla osób fizycznych, a inne dla podmiotów gospodarczych) oraz dwustronne porozumienia pomiędzy bankami centralnymi (uwzględniające dodatkowe środki ochronne) mają zapobiegać np. zjawisku sybstytucji walutowej (dolaryzacji czy euroizacji). Aby waluta cyfrowa nie była nadmiernie atrakcyjna w stosunku do depozytów bankowych, banki centralne nie planują wprowadzania oprocentowania środków zgromadzonych na rachunkach czy w portfelach cyfrowych. Wykorzystywaniu CBDC do dokonywania płatności, a nie do bezpiecznego (choć nieoprocentowanego) przechowywania oszczędności, mają służyć, oprócz limitów kwotowych i transakcyjnych, także mechanizmy automatycznego przekierowywania środków (waterfall mechanism) o wartości przekraczającej dopuszczalny limit kwotowy, na powiązany rachunek płatniczy w instytucji finansowej upoważnionej do jego prowadzenia.

Jaka przyszłość czeka CBDC?

Wydaje się, że w najbliższej przyszłości detaliczny CBDC będzie stopniowo wprowadzany tam, gdzie istnieje faktyczna potrzeba jego zaistnienia. W pierwszej kolejności nastąpi dalsze rozszerzanie skali jego wdrożenia w małych państwach wyspiarskich (np. w Unii Wschodnich Karaibów), gdzie waluta cyfrowa ma zwiększyć poziom włączenia finansowego i wielkość obrotu bezgotówkowego. Do nich dołączą, duże pod względem liczby ludności, gospodarki państw rozwijających się lub nowo uprzemysłowionych. Nastąpi dalsze rozszerzenie skali testów pilotażowych, a w końcu także oficjalne wprowadzenie cyfrowego juana w Chinach i cyfrowej rupii w Indiach (zaplanowane na 2024 r.). W przypadku gospodarek rozwiniętych zaawansowane są przygotowania do ewentualnego wprowadzenia e-krony w Szwecji, która ma zapewnić dostępność pieniądza banku centralnego w warunkach marginalizacji gotówki i dominacji prywatnych bezgotówkowych form pieniądza. Najbardziej realna wydaje się jednak emisja cyfrowego euro, paneuropejskiego instrumentu do płatności detalicznych.

Poważne konsekwencje transgranicznego udostępnienia CBDC mogą odsunąć w czasie taką perspektywę (np. w przypadku cyfrowego euro), ale jej nie zablokują. Wskazują na to choćby działania Ludowego Banku Chin. W trakcie Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w lutym 2022 r., cyfrowy juan został udostępniony zagranicznym sportowcom do dokonywania płatności z wykorzystaniem różnego typu tzw. urządzeń ubieralnych (wearables). Na początku 2023 r. została uruchomiona samoobsługowa maszyna do wydawania kart płatniczych dla mieszkańców Hongkongu przyjeżdżających do Shenzhen, a w lipcu 2023 r. udostępniono w Hongkongu płatności transgraniczne z użyciem e-CNY. W maju ub.r. bank BNP Paribas China ogłosił zamiar uruchomienia platformy do zarządzania portfelami cyfrowego juana, dzięki której będzie mógł świadczyć klientom korporacyjnym (lokalnym i zagranicznym) usługi oparte na chińskiej walucie cyfrowej. Z kolei we wrześniu 2023 r. wprowadzono dla cudzoziemców szereg udogodnień w aplikacji cyfrowego juana, które mają zachęcać do korzystania z e-CNY nie tylko w sklepach stacjonarnych, ale też przy szybkich płatnościach w internecie. Może to stanowić impuls do rozszerzenia transgranicznego wykorzystania cyfrowego juana.

Trudno jest przewidzieć docelowy kierunek rozwoju detalicznego CBDC. Nie wydaje się, aby waluta cyfrowa mogła zdominować płatności detaliczne w przyszłości ani globalnie, ani lokalnie. CBDC będzie powszechnie dostępny, szeroko akceptowany w handlu stacjonarnym i internetowym (w szczególności po nadaniu mu statusu prawnego środka płatniczego), a także relatywnie tani w użyciu. Skalę jego wykorzystania w codziennych płatnościach konsumentów mogą jednak ograniczać zdefiniowane przez emitenta parametry. Dotyczy to w szczególności dopuszczalnych limitów środków przechowywanych na rachunkach lub w portfelach cyfrowych (jak np. proponowany limit 3000 euro w przypadku osób fizycznych w strefie euro). Dokonywanie płatności w kwocie przewyższającej ten limit będzie możliwe jedynie dla osób już ubankowionych i to pod warunkiem niezakłóconego oraz nieograniczonego działania mechanizmu automatycznej konwersji środków pomiędzy CBDC a pieniądzem bankowym. Wśród uwarunkowań ograniczających nadmierną ekspansję detalicznego CBDC warto wymienić działania podejmowane na rzecz zachowania gotówki w obiegu, które w wielu krajach są wzmacniane odpowiednimi regulacjami.

Dywagując na temat roli CBDC w płatnościach detalicznych, należy pamiętać o wprowadzanych rozwiązaniach zwiększających efektywność systemu płatniczego, jak np. o systemach płatności natychmiastowych. Nie można zapomnieć także o rozwijających się równolegle nowych formach prywatnego pieniądza, m.in. o stablecoinach, zwłaszcza po wprowadzeniu regulacji mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa ich funkcjonowania w obrocie gospodarczym. Wszystkie te czynniki znacząco zawężają przestrzeń dla rozwoju detalicznego CBDC w danym kraju. Można jednak przypuszczać, że w przypadku niektórych gospodarek światowych zaspokojenie potrzeb krajowych nie będzie jedynym celem do osiągnięcia. Górę mogą wziąć ambicje związane ze zwiększeniem roli waluty krajowej w handlu międzynarodowym. Czas pokaże, co się wyłoni ze zderzenia wysokich ambicji z faktycznymi możliwościami.

Autorka wyraża własne opinie, a nie oficjalne stanowisko NBP.

 

Getty Images

Otwarta licencja


Tagi


Artykuły powiązane

Rewolucja na polskim rynku płatności – kierunek zmian

Kategoria: Usługi finansowe
Na polskim rynku w ostatnich latach nastąpiła prawdziwa rewolucja w sposobie realizacji płatności, polegająca na ogromnym wzroście liczby transakcji bezgotówkowych. Pomimo spadku udziału gotówki w transakcjach dokonywanych w Polsce jej wykorzystanie nadal pozostaje znaczące. Konieczne jest zapewnienie dostępu do zróżnicowanych metod sposobów płatności, aby konsument mógł wybrać najbardziej dogodną dla niego metodę – podkreśla Robert Klepacz, zastępca dyrektora Departamentu Systemu Płatniczego NBP.
Rewolucja na polskim rynku płatności – kierunek zmian

Szybko, wygodnie, bezpiecznie – rozwój innowacji płatniczych na polskim rynku

Kategoria: Analizy
W ostatnich latach byliśmy świadkami rozwoju nowoczesnych metod płatności w naszym kraju, a zmiany te miały istotny wpływ na nasze codzienne życie. Jeszcze mniej więcej dekadę temu trudno było sobie wyobrazić szybkie poranne zakupy w osiedlowym sklepie bez zabrania ze sobą portfela albo przynajmniej karty płatniczej; w dodatku nie każdy punkt handlowo-usługowy akceptował wówczas płatności kartą na niewielkie kwoty. Obecnie do dokonania płatności wystarczy inteligentny zegarek, który chwilę wcześniej służył do pomiaru sportowych osiągnięć w czasie porannego joggingu.
Szybko, wygodnie, bezpiecznie – rozwój innowacji płatniczych na polskim rynku