Czterech noblistów z ekonomii zaapelowało w 1990 r. do Michaiła Gorbaczowa, ówczesnego prezydenta Związku Radzieckiego, którego republiką była wówczas także Ukraina, by nie prywatyzował ziemi rolnej. W tym samym czasie Międzynarodowy Fundusz Walutowy lobbował, by grunty jak najszybciej sprzedawać. Rozpoczęła się trwająca do dzisiaj, i ciągle nie rozstrzygnięta, walka o to kto przejmie najbardziej żyzne ziemie rolne świata.
Od kupna, za posiadanie, od zbycia to tylko kilka z wielu form znanych od zarania dziejów podatków od nieruchomości. Ziemia i domy w świecie drożeją, ale ich opodatkowanie ma niewielkie znaczenie. Budżety państw spustoszyła pandemia, lecz finansowe obciążanie aktywów życia to dla rządów spore ryzyko.
Ciemna czekolada jest zdrowa. Myślimy tak, bo zostaliśmy zmanipulowani przez badania naukowe opłacone przez jej producentów. Szczegóły tego i podobnych przypadków opisuje prof. Marion Nestle w książce „Unsavory Truth: How Food Companies Skew the Science of What We Eat”.
Bezpośrednie straty w ukraińskiej infrastrukturze wyrządzone przez rosyjskiego agresora jeszcze wiosną przekroczyły 100 mld dol. i z dnia na dzień stają się coraz większe. Wśród państw, jakie już zadeklarowały udział w odbudowie Ukrainy ze zniszczeń wojennych znalazła się także Polska.
Polska jest znaczącym eksporterem żywności, ale w tym roku import rośnie znacznie szybciej niż wywóz naszych produktów spożywczych za granicę. To przede wszystkim efekt wojny na Wschodzie.
Alibaba Group „zatrudniła” wirtualną influencerkę – Joël Ayayi jako menedżerkę ds. cyfrowych. Aplikacja społecznościowa Jelly, pozwalająca tworzyć awatary w metaverse, miała w lutym więcej pobrań niż WeChat. Tencent zorganizował festiwal muzyki wirtualnej z meta-idolami. Baidu uruchomił swój metawszechświat – Xi Rang.
Dwie trzecie młodych pracowników z Państwa Środka skończyło nie więcej jak dziewięć klas szkoły podstawowej. Chinom grozi stagnacja gospodarcza taka jaka od 20 lat ma miejsce w Meksyku. Taką tezę stawiają Scott Rozelle i Natalie Hell w książce „Invisible China: How the Urban-Rural Divide Threatens China’s Rise”.
Czterech noblistów z ekonomii zaapelowało w 1990 r. do Michaiła Gorbaczowa, ówczesnego prezydenta Związku Radzieckiego, którego republiką była wówczas także Ukraina, by nie prywatyzował ziemi rolnej. W tym samym czasie Międzynarodowy Fundusz Walutowy lobbował, by grunty jak najszybciej sprzedawać. Rozpoczęła się trwająca do dzisiaj, i ciągle nie rozstrzygnięta, walka o to kto przejmie najbardziej żyzne ziemie rolne świata.
Od kupna, za posiadanie, od zbycia to tylko kilka z wielu form znanych od zarania dziejów podatków od nieruchomości. Ziemia i domy w świecie drożeją, ale ich opodatkowanie ma niewielkie znaczenie. Budżety państw spustoszyła pandemia, lecz finansowe obciążanie aktywów życia to dla rządów spore ryzyko.
Argentyna, niegdyś jedna z najbogatszych gospodarek świata, co parę lat przechodzi spektakularny kryzys, kończący się ogłoszeniem niewypłacalności państwa, odcięciem od finansowania zagranicznego, hiperinflacją oraz wzrostem ubóstwa społeczeństwa. Jak przerwać ten zaklęty krąg?
W Polsce pod wieloma względami żyje się lepiej niż w USA. Mamy lepsze szkoły, komunikację publiczną, skuteczniejszą opiekę zdrowotną, radykalnie niższą przestępczość i odsetek bezdomnych. Najbardziej jednak zaskakuje, że więcej Polaków niż Amerykanów ma oszczędności.
Istnieje metoda nauczania, która według prawie wszystkich badań naukowych jest najlepsza. A jednak nawet w USA stosuje ją tylko ok. 1 proc. szkół. A to dlatego, że nie podoba się nauczycielom. Opisuje to Ian Ayres w książce „Super Crunchers: Why Thinking-By-Numbers is the New Way To Be Smart”.
Napaść Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022 r. wydarzyła się w świecie już inflacyjnym, z wysokimi cenami surowców i firmami zapełniającymi magazyny. Wojna tylko zaostrzy te tendencje, a w Polsce oznacza przejściowo nawet dwucyfrową inflację.
Obecna wojna będzie miała znacznie silniejszy negatywny wpływ na polski handel zagraniczny niż sytuacja w 2014 r. Wysoka ekspozycja Polski na skutki zakłóceń w handlu z Ukrainą, Rosją i Białorusią wynika z relatywnie wysokiego udziału tych krajów w naszych obrotach handlowych.
Nasza wiedza na temat historii inflacji jest powierzchowna. Często ogranicza się do wydarzeń mających miejsce jeszcze w starożytnym Rzymie, wielkich odkryć geograficznych oraz wybranych epizodów z XX w. Nie ułatwia to dyskusji na temat coraz bardziej dokuczliwej inflacji. Dlatego warto się przyjrzeć jej dziejom bliżej.
Od pierwszego kwartału br. wskaźnik inflacji wzrasta: od 3,2 proc. w marcu do 7,7 proc. w listopadzie. Odpowiedzialnością za ten stan rzeczy już od dawna obarcza się Radę Polityki Pieniężnej, która długo utrzymywała urzędowe stopy procentowe na niskim poziomie (co jest zresztą standardem światowym).